Opracowując różne tematy i sprawdzając księgi adresowe bywa, że trafię na kogoś o polsko brzmiącym nazwisku. Tak pojawił się pan Stanislaus Baczynski. Pamięć o nim pielęgnują potomkowie. Wśród jego wcześniejszej rodziny są imiona i nazwiska polskie. Kim był i gdzie żył w Szczecinie?
Zakładając konto na forum otrzymasz dodatkowe opcje.
Gdy pracuję nad jednym tematem historii Szczecina zdarza się, że w oczy trafi się nazwisko brzmiące bardzo polsko, z równie polskim imieniem. Zapisuję je i po czasie staram się zajrzeć skąd ci ludzie pochodzili, a także kim byli ich rodzice. Bywa, że ci pochodzili z terenów polskich lub mieli bardzo polskie imiona lub członków rodzin. Według dawnego towarzystwa polskiego w Szczecinie 1-2% mieszkańców stanowili Polacy. Daje to kilka tysięcy osób. Nie wszyscy byli idealnie Polakami, którzy kultywowali swoje pochodzenie lub byli dokładnie Polonią. Inni byli po prostu „z pochodzenia” – urodzili się na ziemiach dawnie polskich, pod zaborami, a znając język niemiecki wybrali Szczecin jako miejsce życia. Postać, która rzuciła mi się w oczy nazywała się Stanislaus Albert Baczynski, możliwe że Stanisław Baczyński, którego imiona i nazwisko zapisywano w prostszy sposób. W jednej z ksiąg zapisano go jako „Stanislav”. Urodził się 23 kwietnia 1892 roku w dawnym Chobielin Kreis Schubin, dziś wsi o tej samej nazwie. W trakcie I Wojny Światowej został wcielony do wojska, ale już gdy Chobielin trafił do niepodległej Polski mieszkał na północ od Nowogardu, w ówczesnych Niemczech. Stamtąd trafił później do Szczecina.
Główny bohater postu – Stanislaus Baczynski – miał też sporo rodzeństwa, które nosiło typowo polskie imiona. Między innymi była to Bronisława Baczynska (zmarła w wieku roku), Wladislaus (Władysław?) Baczynski, który urodził się w 1890 roku i prawdopodobnie według dokumentów zginął w Berlinie w kwietniu 1945 roku. Prócz nich też Katarzyna Baczynska i Piotr Baczynski, o nich nieco niżej. Ojcem bohatera był Johann Baczynski urodzony 8 grudnia 1864 roku w wsi Kujawiki w Wielkopolsce. Jego siostrą z innego małżeństwa rodziców była Agnieszka Ryska / Rieska. Imiona nie zniemczono, co świadczy o pochodzeniu. Stanislaus ożenił się w dzisiejszej wsi Krępsko na północ od Nowogardu, 6 maja 1917 roku, a żoną została pani Elsa Martha Henriette Sternke, pochodząca raczej z niemieckiej rodziny.
We wsi mieszkali jej rodzice. Tam również urodzi się jeden z jego synów – Kurt Baczynski – jego fotografię już w Szczecinie znaleźć można w galerii, a do bazy genealogicznej dołączyła ją jego powojenna rodzina. Co ciekawe, świeżo po tym, jak Stanislaus został powołany do armii w okresie I Wojny Światowej – można domyśleć się skąd plan na zamieszkanie w Szczecinie. Dlaczego? Stanislaus służył w drugim regimencie grenadierów w Szczecinie, w II batalionie, ósmej kompanii. Rodzina w połowie lat dwudziestych przyjeżdża do Szczecina, gdzie Stanislaus pracuje przy nitowaniu statków. W późniejszym okresie można zauważyć, że w Szczecinie „jakby” mieszkało dwóch Stanisławów – jeden nagle staje się Albertem, a drugi zachowuje imię. Spowodowane to jest przeprowadzką, a sam Stanislaus w dokumentach będzie posiadać oba imiona. Rodzina zamieszka na dawnej Gustav-Adolf-Straße 3. Dziś to ulica Parkowa.
Dziękujemy za WASZE wsparcie! 💝
Już w Szczecinie urodzi się drugi syn Stanisława – Lothar Heinz Jürgen Baczynski – 8 lipca 1930 roku. Co ciekawe, wraz z nim pojawia się jeszcze w Szczecinie inna postać – Stefan Baczynski, który nie był z nim spokrewniony, ale również był nieco polskiego pochodzenia. Rodzicami tej pobocznej postaci byli Ludwig Baczynski i Antonia Baczynska z domu Dupska. W pierwszej połowie lat trzydziestych rodzina przeprowadzi się i zamieszka przy Talweg 3, w Żelechowej. Dom ten istnieje do dziś, jest ładnie odremontowany i stoi przy Jana z Czarnolasu 3. Żyć tam będzie krótko, bo już w 1938/39 przeprowadzi się na dawną Stranskiweg 24 w Scheune, czyli na ulicę Wileńską 24 w Gumieńcach. Jeden z dwóch synów Stanislawa – starszy Kurt – otrzyma powołanie do wojska i zostanie wysłany na front wschodni. Trafi do niewoli i prawdopodobnie umrze w obozie jenieckim, 21 listopada 1942 roku w lokalizacji określanej jako Oranki, Murmańsk. Jedno ze zdjęć jakie dodała potomkini rodziny zostało zrobione w Szczecinie, gdy Kurt jest na nim w mundurze – na ulicy Kolumba, obok dworca i mostu kolejowego. Pokazuje to skomplikowane losy osób możliwie polskiego pochodzenia – sam Stanislaus służył w armii w I Wojnie Światowej, jego syn zmarł w trakcie II Wojny. Wiele jest historii, gdy osoby polskiego pochodzenia lub dokładnie Polacy służyli w obcych armiach, często pod przymusem, a także strzelając przeciw sobie na wzajem. Mamy pewność, że to fotografia w Szczecinie? Znane są fotografie mostu kolejowego – posiadał uwiecznione kratowane przęsła, dokładnie takie filary pod mostem, w tle zaś widzimy wieżyczkę (dziś zachowaną w części) gmachu administracji celnej (Hauptzollamnt). Zza pociągu wystaje narożnik poczty. Istniała też nieco zdobiona latarnia, którą po lewej stronie możemy zobaczyć na zachowanej na Fotopolsce fotografii.
Z polskobrzmiących wątków rodzinnych można wspomnieć panią Katarzynę Baczynski (Baczyńską?), siostrę Stanislausa, która urodziła się we wsi Rozstrzębowo na Kujawach, 17 marca 1899 roku. Zmarła 28 maja 1941 roku, jednak dokumentów na ten temat nie ma. Kolejną postacią był Piotr Baczynski, brat Stanislausa. Na świat przyszedł 15 kwietnia 1901 roku we wsi Dobieszewo lub Dobieszewko – tu w dokumentach są obie nazwy, prawdopodobnie problematyczne do zapisu w niemieckim. Możliwe, że chodzi o Dobieszewko na Kujawach, małą wieś między Poznaniem i Bydgoszczą. Według bazy genealogicznej Piotr przeżył wojnę i zmarł już w Polsce – rodzina od strony niemieckiej zapisała miasto w dawnej formie (Kolmar Großpolen Posen), dziś to miasto Chodzież.
Niestety Stanislaus Albert Baczynski zmarł jeszcze w niemieckim Szczecinie, 16 sierpnia 1940 roku, o 12:55, w wyniku choroby nowotworowej, w szpitalu na Golęcinie. Według aktu zgonu mieszkał w podszczecińskich w Gumieńcach (Scheune), pod dawną Stranskiweg 24, dziś to adres Wileńska 24. Domek stoi do dzisiaj, chociaż ostatnie zdjęcie z Google Maps jest stare i pochodzi z 2011 roku. Ciekawy jest też los jego żony. Jej rodzice – Hulda oraz Julius zmarli krótko po sobie, matka w 1939 roku, ojciec w 1942 roku w dawnym wspominanym Hackenwalde Kreis Neugard, czyli wsi Krępsko. Pani Else (żona Stanislausa) zmarła 3 stycznia 1954 roku w północno-centralnych Niemczech. W tym regionie zmarł również 31 grudnia 2008 roku syn Stanislausa, Lothar. O pamięć o rodzinie dba jego wnuczka – pani Brigitte, dzięki której miałem możliwość przenieść wątki rodzinne na język polski oraz dodać kilka rodzinnych fotografii, jakimi podzieliła się poprzez bazę genealogiczną.
Prócz Piotra – brata Stanislausa – w Chodzieży miała umrzeć też jego matka, Weronika Baczynska z domu Sojka, w 1962 roku. Analizując dokumenty i akty zgonu (w tym samego Stanislausa) widzimy, że matka i ojciec są w 1940 roku zapisani jako mieszkańcy Chodzieży, a miasto to podobnie jak inne w trakcie wojny (przykład Łodzi) starano się nazewniczo zgermanizować. Możliwe, że część rodziny Stanislausa mając polskie korzenie lub polskie nazwiska postanowiła pozostać w rodzinnych stronach, mimo że po 1945 roku granice się zmieniły. Ojciec – Johann – miał umrzeć 23 października 1943 roku, w trakcie wojny, w Chodzieży.
Widzę BŁĄD, mam sugestię!
Ostatnia aktualizacja 10 miesięcy temu
Możesz zgłosić problem lub propozycję rozwinięcia guzikiem poniżej lub dołącz do nas na forum dyskusyjnym.
Twórca całego tego zamieszania na Szczecin Znany i Historyczny, grzebiący pod każdą przedwojenną cegłą w Szczecinie. Dreptus okolicznus, gatunek pospolity. Droniarz, miłośnik ciemnego piwa, tematyki II Wojny Światowej. Codziennie? Po prostu brodaty brzydal.
Zajrzyj w okolicę postu!
Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna!
Możesz ja kliknąć i oddalić widok kółkiem myszy, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Kliknięcie w ikonę pokaże Ci miniaturę i tytuł.
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.