Chciałbym kiedyś dożyć czasów, w których Wieża Gocławska będzie przyciągać wielu spacerowiczów oraz we wnętrzu będzie czymś na kształt lokalnego punktu integracji. Z wystawami, z wykładami na jakieś tematy. I chciałbym poznać dzisiejszego dozorcę! Kim był ten dawny? Sprzed dekad?
Zabytkowa „grubiutka” wieża znajdująca się na północy Szczecina znana jest chyba większości mieszkańców – dawna Wieża Bismarcka (Bismarckturm) była dawniej nieco bardziej widoczna. Dziś przykryły ją wokół drzewa. To dobrze. Zieleń to najlepsza sprawa 😉 Ci, których ciekawi historia pochylają się nad losami wieży, sprawdzają kiedy powstała i kto ją zaprojektował. Jest jeszcze dodatkowy temat, nad którym chyba nikt się nie pochylał – kto opiekował się wieżą przed wojną? Czy miała dozorcę, oprowadzającego lub opiekuna? Okazuje się, że w latach trzydziestych – trochę po zbudowaniu wieży – opiekował się nią konkretny i znany z imienia oraz nazwiska człowiek. Inna wieża w Szczecinie, ta większa i wyższa – Wieża Quistorpa – też miała swojego opiekuna, o nim możesz przeczytać w sekcji z dodatkowym postem poniżej. Dawna Bismarckturm została ukończona w 1921 roku, jednak dopiero od lat trzydziestych w księgach pojawia się jej opiekun. Dzięki temu, że znane jest nazwisko opiekuna wraz z imieniem możemy też napisać kilka słów o jego rodzinie i losach.
Dziękujemy za WASZE wsparcie! 💝
Karl Erdmann Lebrecht Schmalenberg
Dokładniejsze jego imiona oraz relacje rodzinne poznajemy niestety z aktu zgonu jego żony. Była nią pani Auguste Charlotte Friederike Schmalenberg z domu Mielke. Jej mąż Karl Schmalenberg jest w jej akcie zgonu opisywany jako „Turmaufseher”, czyli nadzorca wieży. W księgach adresowych Karl występuje tylko ze skróconego nazwiska, co początkowo utrudniło jego dokładne zlokalizowanie. Pani Auguste zmarła 13 stycznia 1940 roku o 2:10 w szpitalu w Golęcinie (Frauendorf). Miała niemal 76 lat, urodziła się 6 lutego 1864 roku w Wusterwitz Kreis Schlawe, dziś to wieś Ostrowiec w powiecie Sławno, na pograniczu województwa pomorskiego i zachodniopomorskiego. Powodem śmierci był rak i problemy z krążeniem. Za adres jej oraz jej męża Karla podaje się Wieżę Bismarcka. Jej rodzice prawdopodobnie przenieśli się – ojciec ostatni raz mieszkał w rodzinnym Wusterwitz (Ostrowiec), a matka ostatni raz zamieszkiwała w Berlinie. Daje to podejrzenia, że ojciec zmarł wcześnie, a matka przeniosła się.
Z rodziny pana Karla mogła pochodzić też pani Meta Holdine Schmalenberg, która zmarła 1 września 1943 roku w Golęcinie, również w szpitalu, o 6:45. Była żoną postaci, jaka żyła na dzisiejszej Światowida, a dawnej Herrenwieserstraße 46 – jej mężem był dozorca Hugo Heinrich Hermann Schmalenberg. Skąd te podejrzenie? Rodzicami pani Mety był rolnik Albert Mielke oraz Auguste Mielke z domu Sorgatz – postacie te pochodziły z małej wsi Paprotki pod Malechowem, właśnie w dawnym Kreis Schlawe. Pozwala nam to sądzić, że z tamtych okolic nie tylko przeniósł się sam Karl, ale też Meta, pochodząca z rodziny jego żony. Żona Karla była z domu Mielke i żona Hugo też była z domu Mielke.
Również pani Meta wzięła ślub w Malchow, dziś wsi Malechowo. Mężem pani Mety był mieszkający pod tym samym adresem, co wcześniej Karl, na Światowida ślusarz Hugo Heinrich Hermann Schmalenberg. Przyszedł na świat 25 kwietnia 1899 roku w Szczecinie. Istnieje szansa, że został wcielony jako osiemnastolatek do armii w trakcie I Wojny Światowej, w 1917 roku – takie nazwisko pojawia się w dokumentach, nie ma jednak informacji skąd wcielony Hugo pochodził. Kim był w stosunku do Karla?
Ślusarz i dozorca Hugo był… jego synem! 🙂 Auguste i opiekun wieży Karl Schmalenberg byli jego rodzicami. Ślad po opiekunie wieży znajdujemy 30 lat przed tym, jak piastował miano nadzorcy dzisiejszej Wieży Gocławskiej – w 1915 roku występuje właśnie jako mieszkaniec adresu pani Mety oraz pana Hugo. Odkrywamy, że ojciec – opiekun, Karl – był inwalidą. W innych dokumentach nim był określany jako inwalida pada zwykłe określenie – „arbaiter” – czyli pracownik. Co sprawiło, że został zakwalifikowany jako inwalida? Nie wiadomo, ale na pewno nie I Wojna Światowa, bo jako inwalida jest zapisywany również w 1910 roku.
Na świat przyszedł 21 lipca 1867 roku w Neu Bewersdorf Kreis Schlawe, dziś to wieś Bobrowiczki, a jego rodzice mieszkali w 1897 roku we wsi Alt Warschow, dziś wsi Warszowo. Od końca XIX wieku mieszkał już w Frauendorf, dziś Golęcinie. Karl Schmalenberg pojawia się w ostatniej księdze z 1943 roku. Miał wtedy 76 lat. Jakie były jego dalsze losy oraz co stało się z jego synem Hugo? Tego niestety nie wiem.
W całej historii nieco smutne jest to, że panowie prawdopodobnie przeżyli wojnę – zarówno opiekun wieży Karl Schmalenberg, jak i jego syn Hugo, ale pozostawili oboje tutaj swoje żony. Karl był już staruszkiem, miał 76 lat. Jego syn w 1945 roku miał 46 i pochował swoją żonę, która była od niego starsza o 4 lata. Pani Meta Holdine Schmalenberg zmarła mając 48 lat, na chwilę przed swoimi 49 urodzinami. Możliwe, że obie panie spoczęły na Cmentarzu Golęcińskim, niedaleko od wieży, przy ulicy Pokoju. Ich nagrobki niemal na pewno nie przetrwały do dziś jeżeli znajdowały się na tym cmentarzu – po wojnie chowano tu Polaków, a groby dawnych mieszkańców były likwidowane.
A dziś?
Dziś możemy mieć tylko nadzieję, że Wieża Gocławska ponownie stanie się atrakcją turystyczną miasta. Jest nią, ale powinna być dużo bardziej rozpoznawalna, dostępna i po prostu wyremontowana – powoli idzie ku lepszemu. Część osób uznaje, że to monument ku czci Bismarcka, „polakożercy”. Otrzymując w 1945 roku miasto niemieckie dostaliśmy to, co pozostało po poprzednikach. Często przekształcając zastane mienie w inny sposób – mamy Wały Chrobrego, a nie Taras Hakena. Historycznie wiemy kim był, ale nie czcimy tej postaci obchodami albo pomnikami. Traktujemy ją jako część historii. Dlatego też pozostawioną nam wieżę nazywamy gocławską, a miejsce do spacerów i integracji mieszkańców zawsze jest na plus!
Widzę BŁĄD, mam sugestię!
Ostatnia aktualizacja 11 miesięcy temu
Możesz zgłosić problem lub propozycję rozwinięcia guzikiem poniżej lub dołącz do nas na forum dyskusyjnym.
Twórca całego tego zamieszania na Szczecin Znany i Historyczny, grzebiący pod każdą przedwojenną cegłą w Szczecinie. Dreptus okolicznus, gatunek pospolity. Droniarz, miłośnik ciemnego piwa, tematyki II Wojny Światowej. Codziennie? Po prostu brodaty brzydal.
Zajrzyj w okolicę postu!
Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna!
Możesz ja kliknąć i oddalić widok kółkiem myszy, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Kliknięcie w ikonę pokaże Ci miniaturę i tytuł.
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.