Ostrzelana (?) kamieniczka pana Lehde, dziś Sieradzka 19 

W wyprawie do lokalizacji, jaką znamy pod nazwą „Park Dobrosądziedzki” w oczy rzuciła mi się ciekawa kamienica – niestety do dziś (2024) w dość mocno średnim stanie, ale dlaczego? Bo wokół okien masa jest „interesująco” wyglądających… dziur. Tak, jakby budynek był ostrzelany w trakcie wojny i do dziś nie był remontowany. Oczywiście takie odłupane małe kawałeczki po całym froncie budynku mogą być przypadkiem, albo efektem świeżo powojennym. Jednak budynek ten znajduje się na Prawobrzeżu, o które na południu i wschodzie toczyły się walki. Dziś już raczej tego nie ustalimy, ale możemy podejrzewać, że dom mógł być ostrzelany – znajduje się na rogu ulicy, z widokiem na dawny cmentarz, a pod ten od strony północnej podchodzi się lekko pod górkę. Dzisiaj właścicielom domu można tylko życzyć dobrego i solidnego remontu – nie z przekąsem, nie z żartem, nie z ironią. Po prostu. Miejmy nadzieję, że domek Sieradzka 19 taki remont przejdzie i będzie wizytówką okolicy. Możemy zajrzeć do historii tego domu i zobaczyć, kto tam mieszkał oraz kim był.

Richard Paul Otto Lehde

Przedwojennym właścicielem i najprawdopodobniej budowniczym domku był Richard Paul Otto Lehde. Był mężczyzną przed starością, gdy prawdopodobnie musiał uciekać z Prawobrzeża lub kto wie – może to on bronił się w mieszkaniu, jeżeli charakterystyczne „odłupki” są śladami po kulach. To tylko teoria i nie ma ku temu żadnego potwierdzenia. W domu mogli też bronić się po prostu żołnierze, gdy mieszkańcy już uciekli. A mogła być to również „zabawa” żołdaków już po zdobyciu tej części miasta. Richard urodził się 21 stycznia 1893 roku w mieście Fürstenberg and der Oder, dziś to miasto istnieje dalej po niemieckiej stronie Odry, na zachód od Zielonej Góry, pod Frankfurtem nad Odrą. Jego akt ślubu jest dosłownie usmarowany pieczątkami urodzin jego dzieci – z 1915, 1917, 1920, 1922 i 1924. Szybko zabrał się za „robotę” po ślubie – 13 czerwca 1915 roku na męża wybrała go pani Erna Dorothea Seack. Wiemy, że z zawodu Richard był pracownikiem w kolejach państwowych, a po ślubie żył prawdopodobnie w domu rodziców swojej żony – w księgach (1925) adres oznaczany jest jako Mühlenstraße Podejuch (Podjuchy) ale z dopiskiem Seack’sches Haus (dom 6, I piętro). Tu ciekawostka – ojciec pani Erny, Franz Seack – również był pracownikiem kolei. 

Mühlenstraße w Podejuch, dziś Sieradzka w Podjuchach

Dawny adres Mühlenstraße 6 mógł stać w podobnym lub tym samym miejscu. Wcześniej ulica ta oznaczana była od skrzyżowania z Waldstraße do kierunku na Mühlenberg, przebiegając obok cmentarza – czyli od Krzemiennej do wzgórza młyńskiego, na którym faktycznie stał młyn.