... na bardzo dobry plac! Znajdujący się w podszczecińskim Krzekowie-Bezrzeczu ciekawie wykonany Skwer Misia Wojtka robi się swoistą marką. Nie dość, że skwer, to jeszcze ulica i obok można kupić Lody Misia Wojtka! 🙂 Cała lokalna marka skupiona wokół dobrze wykonanego placu zabaw z elementami edukacyjnymi.
Kliknij i rozwiń spis treści
Zazwyczaj w opracowaniach pojawiają się postacie historyczne, budynki, świątynie, zabytki… Ale czasami można opisać trochę coś, co już stoi od kilku lat i w mojej ocenie wyszło bardzo dobrze. Nie perfekcyjnie, wyśmienicie lub wybitnie, ale na pewno dobrze z wielkim plusem. Skwer Misia Wojtka w Szczecinie jest przykładem, jak można zrobić pozytywną przestrzeń, za którą stoi jakaś historia – w godzinach popołudniowych „kręci się” tu sporo dzieci, rodzice odpoczywają na pobliskich ławkach, a dawniej było tu klepisko z wysokimi trawami. Powstanie skweru sprawiło, że miejsce te odbiło się echem poza miastem – nie tylko Szczecin upamiętnił słynnego Misia Wojtka, ale jedno z najlepiej wykonanych miejsc dedykowanych znanemu zwierzakowi jest właśnie w Szczecinie, a konkretnie Krzekowie–Bezrzeczu. Założenie było dobrze przemyślane – projekt placu zakładał trzy strefy. W pierwszej znaleźć się miała figura lub monument upamiętniający Misia Wojtka, w drugiej strefa dla dzieci mniejszych, a w trzeciej strefa dla starszych.
I takie założenie zostało spełnione – Skwer Misia Wojtka posiada jego figurę, która jest regularnie „macana” przez dzieci oraz dorosłych. Świadczy o tym inny kolor elementów figury, które wchodzą w „reakcję” po ludzkim dotyku. To nic niezwykłego i żaden wandalizm, a naturalny proces chemiczny. Ludzie „głaskając” figury lub obiekty wykonane w taki sposób, jak Miś Wojtek sprawiają, że te elementy robią się bardziej „złote”. Na świecie pełno jest podobnych monumentów, w tym takich, które dedykowane są psom ratownikom – ich uszka też są dużo jaśniejsze w wyniku pocierania przez ludzi 😉 Chyba najbardziej „humorystycznym” efektem są bardziej złote dekolty na monumentach, które przedstawiają panie. I żeby nie wyszło to na typowo męski żart – części ciała mężczyzn też bywają w jaśniejszym kolorze. Na świecie popularne jest „pogłaskanie” monumentów, które mają opasły brzuszek, podanie dłoni postaci, która wyciąga rękę, czy pogłaskanie psa po nosie. Wbrew opowieściom niektórych miejskich hejterów Miś Wojtek w Szczecinie nie rozpada się – jego elementy wyglądające na pozłacane to proces chemiczny, typowy dla takich obiektów. Podobno taki zwyczaj, by potrzeć jakiś element pomnika wykonanego z brązu przynosi szczęście 🙂
Drugą sprawą na Skwerze Misia Wojtka w Szczecinie były dwie strefy – z trampolinami dla mniejszych dzieci oraz konstrukcją do wspinaczki oraz zjeżdżalnią dla nieco większych. Prócz tego Skwer Misia Wojtka posiada odgrodzoną przestrzeń ze zjeżdżalniami, oraz huśtawką. Do tego są stojaki na rowery, elementy do gimnastyki, sporo ławek i ukryta lekko w rogu za nasadzeniami toealeta. Również zadbano o kosze na śmieci, a także tablice informacyjne o historii samego bohatera skweru. Inicjatywa powstała ze strony Rady Osiedla Krzekowo Bezrzecze i w 2019 roku kosztowała 1,2 mln złotych, z czego dodatkowo pomnik kosztował 150 000 zł.
Kto zaprojektował Skwer Misia Wojtka?
Pierwotny projekt na Skwer Misia Wojtka zamieszczany na stronach miasta oraz proponowany przez studio projektowe był nieco inny. Skwer miał posiadać trampoliny w kształcie misiowych łapek, ale ostatecznie wybrano układ pięciokątny. Za projekt, który wybrano odpowiada Krajobraz Studio Projektowe Joanna Majewska. Również zamiast zapowiadanej ścianki wspinaczkowej jest konstrukcja (piramidka) służąca do wspinania – znana i popularna w masie innych miejsc dla dzieci. Prócz samej inwestycji w skwer wyremontowano odchodzącą od Szerokiej uliczkę – Misia Wojtka, przy której znajduje się jego skwer. Warto zauważyć, że plan zakładał, by Skwer Misia Wojtka w Szczecinie został otwarty na 75 rocznicę Bitwy o Monte Cassino, w której Miś Wojtek brał udział. I to „w miarę” się udało. Skweru nie otwarto dokładnie na rocznicę wydarzeń (w maju, mimo że figura już stała), a oficjalne otwarcie miało miejsce 7 września 2019 roku. Oczywiście mieszkańcy już wcześniej zaglądali na skwer, jaki nie był otwarty oficjalnie. Dość charakterystyczne jest to, że często inwestycje są inne niż pierwotnie zakładane plany lub wizualizacje – w przypadku Skweru Misia Wojtka w Szczecinie wizualizacje są niemal takie same jak efekt końcowy.
Na tej stronie nie ma reklam, treści sponsorowanych, płatnych ani irytujących okien. Wysokiej jakości zdjęcia, grafiki, serwer, domenę i licencje utrzymujemy wyłącznie z Waszych wpłat.
Wszystkie informacje oraz detale znajdziesz na stronie Galerii Wspierających.
W imieniu redakcyjnego kiciucha dzięki za rozważenie wsparcia 💝
Wirtualna karma
Redakcyjny kiciuch i jego pełna miska- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Mini Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
- Wirtualna piona! Dzięki takim ludziom jak Ty możemy opłacać licencje, serwer oraz domenę.
Na serwer
Koszty, licencje... 💝- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Średni Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
- Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem
Zdecyduję samemu
Dzięki za 5 zł lub nawet 500 zł!- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym zależna od kwoty (Mini 50+, Średni 100+, Wielki 200 +)
- Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem przy wsparciu od 100 zł
Początkowa kontrowersja
Początkowo wokół Skweru Misia Wojtka narosło sporo negatywnych emocji – pierwotny projekt zakładał, że będzie bardziej „wojskowy”. Koncepcja wywołała różne odczucia, gdy skwer miał zawierać rzeźby armat, pocisków i mieć nieco inny charakter. To był wyłącznie pomysł, który zawsze można zmienić – niestety w Polsce odbiło się to trochę negatywnie. Niestety wielu krytykujących taki pomysł zapomniało, że Miś Wojtek jest przedstawiany z pociskiem w łapach, tak też uwieczniano go na naszywkach oraz symbolach jednostek wojskowych. Oczywiście nie powinno się tworzyć wojskowego skweru i placu zabaw dla dzieci z mocno wojennym przekazem – dlatego też ukończona i zrealizowana wizja jest taka, jak być powinna. Skwer Misia Wojtka w Szczecinie posiada instalacje edukacyjne (plansze), a sam niedźwiedź ukazany jest jako uroczy zwierzak podpierający się skrzynką z amunicją. Małe dzieciaki mają ubaw, poznają postać Wojtka jako niedźwiadka, a nieco starsze dzieci i nastolatki mogą poznać jego historię.
Skąd się wziął Miś Wojtek?
Na jego temat powstała masa opowieści, filmów, artykułów, a także przebił się szturmem ( 😉 ) do kultury masowej. Za granicą żartuje się, że armie różnych krajów wykorzystywały gołębie wysyłające rozkazy lub wojenną korespondencję, zaś w polskiej armii to się nadaje stopnie wojskowe… niedźwiedziom! Wielu poza Polską do dziś robi wielkie słysząc o Wojtku. Urodził się w 1941 roku, a jego matka prawdopodobnie padła ofiarą myśliwych. Jego wątek rozpoczął się od sytuacji, gdy Irena (Inka) Bokiewicz, jedna z Polek, która trafiła do Iranu, wraz z innymi uchodźcami w trakcie II Wojny Światowej. Niedźwiadek za jej namową oraz poprzez porucznika Anatola Tarnowieckiego trafił po zakupie od perskiego chłopca do jednostki zaopatrzenia artylerii. Była to niezwykła sytuacja, gdy oficjalnie do armii wcielono… niedźwiedzia. Wokół postaci Wojtka narosła masa legend – z tych potwierdzonych wiadomo, że faktycznie nosił skrzynie z amunicją oraz lubił zapasy z żołnierzami. Te oczywiście człowiek przegrywał w postaci zatulenia i zalizania niemal na śmierć 😉 Został uwieczniony już w trakcie wojny – poprzez emblemat 22 Kompanii, na której znajduje się niedźwiedź niosący pocisk.
Kapral miś Wojtek
Po tym, jak Wojtek znalazł się oficjalnie w armii polskiej otrzymał też awans – od Generała Andersa otrzymał stopień kaprala. I do dziś, gdy opisuje się postać misia Wojtka podaje się, że był kapralem! Według opowieści i kilku źródeł faktycznie posiadał swój numer, książeczkę wojskową oraz przydzielone dodatki – na przykład papierosy. Dla Wojtka, który przyzwyczaił się do wybuchów, hałasu oraz pracy za jedzenie, słodycze lub używki (zdarzało mu się ponoć wypić alkohol) koniec II Wojny Światowej musiał być bardzo „specyficzny”. Zdecydowano, że niedźwiedź trafi do ogrodu zoologicznego w Edynburgu, gdzie umieszczono go w 1947 roku. Polscy weterani wojenni nie zawodzili i mimo różnych sprzeciwów władz zoo, w stosunku do „stylu” wchodzenia Polaków do obiektu często bawili się ze swoim kolegą z frontu. W Polsce również o nim nie zapomniano – planowano zaproponować Brytyjczykom przeniesienie misia Wojtka do oliwskiego ZOO, w którym rozpoczęto budowę dla niego wielkiego wybiegu. Niestety Wojtek zaczął się starzeć szybciej, niż większość niedźwiedzi w jego wieku. Sprzeciw w stronę planów jego przekazania do Polski wyraził opiekun Wojtka – major Chełchowski. W mocnych słowach określił, że rząd w Warszawie jest komunistycznym reżimem pragnącym zawłaszczyć symbol. Zwierzak odszedł na wieczną służbę 2 grudnia 1963 roku, w średnim jak na swój gatunek wieku. Monumenty jego imienia znajdują się nie tylko w Polsce – pierwszy z nich powstał już w Szkocji, krótko po jego śmierci.
A dziś? Lody Misia Wojtka!
Dobrze się dzieje, gdy jakaś okolica kojarzy się z jedną pozytywną sprawą – obok Skweru Misia Wojtka oraz ulicy Misia Wojtka są jeszcze… Lody Misia Wojtka! Cała misiowa sprawa 🙂 Bardzo miłe i potrzebne jest to, by przypominać ludziom o ważnej rzeczy – na pobliskim płocie znajduje się banner informujący kierowców o strefie zamieszkania. Na ulicy są odpowiednie spowalniacze – nie duże, ale wymagające zwolnienia, jednak okolica dużego placu zabaw oraz lodziarni to miejsce dla maluchów. Kierowcy powinni uważać w tej okolicy i taki banner jest bardzo słuszny. Lody Misia Wojtka w Szczecinie bardzo się mieszkańcom spodobały – w krótkim czasie lodziarnia zdobyła sporą popularność i dużą liczbę ocen pozytywnych. Znajduje się po lewej stronie od skweru, patrząc od wjazdu z ulicy Szerokiej. Trzeba też przyznać, że ludzie prowadzący Lody Misia Wojtka potrafią w fotografie 😉 Ich zdjęcia w mediach społecznościowych zawsze są ciekawie wykonane!
Widzę BŁĄD, mam sugestię!
Ostatnia aktualizacja 7 miesięcy temu
Możesz zgłosić problem lub propozycję rozwinięcia guzikiem poniżej albo dołącz do nas na forum dyskusyjnym.
Twórca całego tego zamieszania na Szczecin Znany i Historyczny, grzebiący pod każdą przedwojenną cegłą w Szczecinie. Dreptus okolicznus, gatunek pospolity. Droniarz, miłośnik ciemnego piwa, tematyki II Wojny Światowej. Codziennie? Po prostu brodaty brzydal.
Zajrzyj w okolicę postu!
Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna!
Możesz ja kliknąć i oddalić widok kółkiem myszy, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Kliknięcie w ikonę pokaże Ci miniaturę i tytuł.
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.