Okazuje się, że powiedzieć może dużo - kto ją sprzedawał, gdzie żył, kim był, kiedy się urodził, kiedy zmarł. Zwykła butelka zachowana po stu latach może być, jak klocek domina, który sprawia, że całe puzzle zaczynają się układać. Jakkolwiek dziwnie, by to nie zabrzmiało.
Kliknij i rozwiń spis treści
Co pozostanie po nas za 100 lat? Może płyta nagrobna, może garść przedmiotów. Żyjemy w świecie cyfrowym, w którym nasze dzisiejsze setki zdjęć robionych każdego roku może przestać istnieć w ułamku sekundy. A jak dużo rzeczy zostaje po nas materialnie? Z naszym imieniem i nazwiskiem? Karty kredytowe i dowody osobiste? Idą do zniszczenia. Nasze nagrobki? Wystarczy, że rodzina przestanie je opłacać i mogą być zastąpione. Dawni sprzedawcy chyba nie spodziewali się, że sto lat później ich markowe piwo sprawi, iż ktoś o nich przypomni kolejnym pokoleniom albo innym mieszkańcom „nowego świata” 😉 Chyba czas zacząć „pędzić” swój własny browar z wytłaczanymi w szkle napisami – ze swoim imieniem oraz nazwiskiem!
Ciekawie wygląda historia szczecińskiego „browarnika”, który przyszedł na świat 3 września 1845 roku w odległym Birkenbruch pod Bydgoszczą. Dziś to praktycznie nieistniejąca osada Wyciąg położona pod miasteczkiem Osiek nad Notecią. To lokalizacja pomiędzy Piłą i Bydgoszczą, a po wsi pozostały dosłownie dwa domy w bardzo odległym obszarze – na wschodzie łąki i pola, na południu rzeka Noteć, na zachód baseny i sztuczne jeziora. W Szczecinie pojawił się w wieku około 26 lat, kiedy rodzi się jego córka Anna Theresa Diethert (20 lipca 1872), a następnie cała gromadka kolejnych dzieci. Niestety, młodo umiera jego syn – Max Richard Diethert przyszedł na świat w Szczecinie 26 marca 1878 roku, zmarł 22 stycznia 1897 roku. Widać z relacji rodzinnych, że również jego rodzeństwo rozjechało się po świecie. Kolega Tomasz podesłał mi fotografię załączonej butelki, na której widzimy napis „F. Diethert Stettin”. To już pierwszy krok do tego, by zbadać kiedy butelka mogła być zrobiona, gdzie sprzedawana i kim była postać, jaka stoi za buteleczką. Okazuje się, że był to człowiek, jaki zmarł pod koniec XIX wieku – Friedrich Ferdinand Diethert, ale biznes po nim przejęła żona.
Pojawi się pierwszy raz w księdze z 1879 roku, czyli aż 7 lat po tym, kiedy urodzić się w Szczecinie miała jego córka – żyć będzie pod dawnym Heumarktstraße 1, czyli przy ulicy Siennej, od strony Wyszyńskiego. Kamienica ta została zniszczona w trakcie wojny, dziś znajduje się tam odbudowany sektor. Jego lokal znajdował się jednak pod innym adresem – dawną Königsstraße 1. To nieistniejąca uliczka niedaleko, po wojnie została nazwana Nad Wodą, a numer 1 mielibyśmy w pobliżu jezdni dzisiejszej Wyszyńskiego w kierunku na Most Długi, na wysokości kościoła świętego Jana Ewangelisty. Przeniesie się na chwilę również na dawną Breitestraße 60 (Wyszyńskiego), na kilka lat (1881-1888 wg ksiąg) na Rosengarten 6 (Podgórna). Od księgi z 1889 roku do 1900 roku żył na dawnej Lindenstraße 3, byłą to kamienica na przeciwko Placu Stefana Batorego, przy 3 Maja. Pod tym adresem prawdopodobnie Friedrich Ferdinand Diethert zmarł – w 1891 roku pojawia się już jego żona jako wdowa, była nią Theresa Diethert z domu Freitag.
Akt zgonu Friedricha nie jest mi znany, ale o relacjach rodzinnych możemy dowiedzieć się dzięki wpisom w bazach genealogicznych.
Na tej stronie nie ma reklam, treści sponsorowanych, płatnych ani irytujących okien. Wysokiej jakości zdjęcia, grafiki, serwer, domenę i licencje utrzymujemy wyłącznie z Waszych wpłat.
Wszystkie informacje oraz detale znajdziesz na stronie Galerii Wspierających.
W imieniu redakcyjnego kiciucha dzięki za rozważenie wsparcia 💝
Wirtualna karma
Redakcyjny kiciuch i jego pełna miska- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Mini Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
- Wirtualna piona! Dzięki takim ludziom jak Ty możemy opłacać licencje, serwer oraz domenę.
Na serwer
Koszty, licencje... 💝- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Średni Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
- Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem
Zdecyduję samemu
Dzięki za 5 zł lub nawet 500 zł!- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym zależna od kwoty (Mini 50+, Średni 100+, Wielki 200 +)
- Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem przy wsparciu od 100 zł
Niestety Friedrich raczej nie miał okazji odprowadzić swojej córki do ołtarza – Anna Theresa (drugie imię po matce) wyjdzie za mąż 19 lutego 1894 roku, a Friedrich znika z ksiąg w 1891 roku, zmarł rok wcześniej. Żona Friedricha przejmie po nim biznes i wkrótce przeniesie się (1900+) na dawną Albrechtstraße 6, dzisiaj to ulica Czackiego, czyli dosłownie „rzut beretem za plecy” swojego poprzedniego adresu. W 1914 roku wdowa postanowi sprzedać markę sąsiadowi spod numeru 7 – będzie nim Richard Linde. Pani Therese, wdowa po prowadzącym sklep z markowo oznaczanym piwem Friedrichu przeniesie się przed śmiercią na dawną Saunierstraße 4. Dziś to ulica Jagiełły. Miejsce po kamienicy zajmuje blok.
Również, wszystkie adresy, pod którymi działał pan Friedrich lub jego żona nie przetrwają II Wojny Światowej. Jednak ślad po rodzinie pozostanie w Szczecinie, mimo że część rodziny rozjedzie się po świecie – Paul – syn opisywanego małżeństwa zostanie szczecińskim kupcem. Pani Therese umrze 21 grudnia 1926 roku pod ostatnim wymienionym wyżej adresem, w wieku 75 lat. Marka sygnowanego piwa zniknie krótko po tym, jak Richard Linde ją przejął – ten po śmierci pani Therese występuje jako… ślusarz. Można zawęzić pojawianie się butelek firmowych pana Friedricha do lat około 1876-1916, w kolejnych latach Richard Linde prowadząc swój sklep już nie występuje jako prowadzący markę Diethert.
Widzę BŁĄD, mam sugestię!
Ostatnia aktualizacja 7 miesięcy temu
Możesz zgłosić problem lub propozycję rozwinięcia guzikiem poniżej albo dołącz do nas na forum dyskusyjnym.
Twórca całego tego zamieszania na Szczecin Znany i Historyczny, grzebiący pod każdą przedwojenną cegłą w Szczecinie. Dreptus okolicznus, gatunek pospolity. Droniarz, miłośnik ciemnego piwa, tematyki II Wojny Światowej. Codziennie? Po prostu brodaty brzydal.
Zajrzyj w okolicę postu!
Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna!
Możesz ja kliknąć i oddalić widok kółkiem myszy, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Kliknięcie w ikonę pokaże Ci miniaturę i tytuł.
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.