Cmentarz Centralny / Hauptfriedhof

Max Nicolaus – szczeciński architekt miejski i historia z nagrobka 

Potrzebny ktoś ze spójną wizją?

Na szczecińskim Cmentarzu Centralnym znajduje się przedwojenny nagrobek - do tej pory chyba nie był szeroko opisywany. "Pobocznie" zachował się na kartach historii przez swoją żonę. Bo grób ten upamiętnia przede wszystkim ją... a mąż okazał się na nim tylko dodatkiem. Jak to możliwe?

Kliknij i rozwiń spis treści

Od ponad czterech lat (licząc do daty publikacji) miasto Szczecin nie posiada architekta miejskiego. Człowieka, który mógłby lepiej prowadzić to, w jaki sposób miasto się remontuje, rozwija, zmienia i przebudowuje. Miejsce architekta miejskiego jest do dziś (6 października 2024) nieobsadzone po nagłej śmierci jednej z barwniejszych postaci tkanki miejskiej – do 3 czerwca 2021 roku architektem był wykładowca, muzyk i działacz społeczny, świętej pamięci Jarosław Bodnar. Brakuje takiego człowieka, który mógłby nie tylko krytycznie oceniać planowane przez miasto zmiany, ale również opiniować je wraz z innymi architektami, przedstawiać mieszkańcom oraz sprawić, by ci mogli ulepszać to, jak ma wyglądać nasze miasto – nowy architekt powinien być łącznikiem pomiędzy podmiotem jaki realizuje zmianę (miastem), a tym dla kogo te zmiany są realizowane (tu mieszkańcy). Zmiany w Szczecinie nie mogą być mieszkańcom narzucane, bo taki ma kaprys urzędnik, firma budowlana lub projektant inwestycji. Brak architekta miasta sprawia, że otrzymujemy dość dobre przebudowy i plany na zmiany, ale bez jasnej konsultacji z mieszkańcami – czego przykładem są absurdalne progi zwalniające na Wojska Polskiego, które śmiało można napisać 100% zapytanych oceniłoby negatywnie. Tylko właśnie! Trzeba mieć ten łącznik pomiędzy krytycznym architektem miasta, a samymi mieszkańcami…

Max Nicolaus, architekt

W tym opracowaniu cofniemy się o ponad 100 lat w czasie i zrobimy „poof” z stojącego w gęstej trawie zapomnianego przedwojennego nagrobka, właśnie inspektora budowlanego i architekta szczecińskiego. Człowiek ten nie urodził się w Szczecinie, ale przez kilka dekad poświęcił się pracy na rzez miasta, mieszkańców oraz architektury. Urodził się 4 grudnia 1870 roku w Berlinie jako Max Fritz Hans Nicolaus, zaś jego żona o jakiej za chwilę mogła mieć polskie korzenie. Jego ojcem był zmarły w Greifswaldzie mistrz murarski Friedrich Nicolaus, matką zaś Marie Nicolaus z domu Bärmel, przed śmiercią mieszkająca w Wusterhausen, w Brandenburgii. Do Szczecina przyjeżdża pod koniec XIX wieku, mając niecałe 30 lat. Zamieszka początkowo przy Krzywoustego 16, na III piętrze, a chwilę później mając tytuł architekta przeniesie się na dawną Arndtstraße 7 (III piętro), z wejściem od strony Mazurskiej. Dziś to narożna trójkątna kamienica od strony Placu Odrodzenia, a sam adres przypisany jest do Monte Cassino 7Krótko później przeniesie się pod dawną Kurfürstenstraße 16, na II piętro – ten adres pozostanie na kolejne dekady. Dzisiaj to ulica Kopernika 16. Jego żoną była pani o dość nietypowym imieniu oraz lekko polsko brzmiącym nazwisku rodowym. W okresie, kiedy pani Modesta była jego żoną widnieje jako architekt miejski (stadtarchitekt).

🔍︎ Możesz powiększyć kafelki kliknięciem

Śmierć żony, ponowny ślub

Pani Modesta Nicolaus – żona Maxa – urodziła się około 1868 roku i mogła być o rok lub dwa starsza od swojego męża. Co ciekawe, urodziła się jako Modesta Kicinska, możliwe że jej nazwisko „spłaszczono” z polskiego Kicińska. Pochodziła z wsi Kammelwitz / Cammelwitz Kreis Steinau. Dzisiaj to mała, a pięknie położona wieś Kębłów dokładnie między Zieloną Górą i Wrocławiem. Zmarła 17 września 1933 roku w szpitalu na Golęcinie, w wieku 65 lat. Na Cmentarzu Centralnym pojawił się jej nagrobek, na jakim kamieniarz umieścił również dane jej męża – Maxa, ale bez informacji o jego śmierci. To daje nam początkowo „ślad” o tym, że mógł przeżyć zarówno żonę, jak i II Wojnę Światową. Po śmierci żony Max przechodzi na emeryturę, ale dalej żyje pod tym samym adresem – na II piętrze kamienicy Kopernika 16. Bierze ponowny ślub niecałe dwa lata po śmierci swojej żony, 12 marca 1935 roku w wieku 64 lat. Żoną zostanie młodsza od niego o aż 29 lat Erna Luise Minna Wagner. Ta urodziła się 30 września 1899 roku w Szczecinie

Wirtualna karma

Redakcyjny kiciuch i jego pełna miska
50 zł Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Mini Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
  • Wirtualna piona! Dzięki takim ludziom jak Ty możemy opłacać licencje, serwer oraz domenę.

Na serwer

Koszty, licencje... 💝
100 zł Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Średni Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
  • Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem
Dobry wybór

Zdecyduję samemu

Dzięki za 5 zł lub nawet 500 zł!
Dowolnie Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym zależna od kwoty (Mini 50+, Średni 100+, Wielki 200 +)
  • Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem przy wsparciu od 100 zł

🔍︎ Możesz powiększyć kafelki kliknięciem

Śmierć w Szczecinie

Niestety małżeństwo nie będzie trwać długo, a Max Fritz Hans Nicolaus – architekt miejski przedwojennego Szczecina – zachowa się na kartach historii dzięki swojej poprzedniej żonie. Gdyby nie ona stałby się prawdopodobnie kolejną anonimową postacią, jaka zniknęła z kart. Nagrobek jej żony oraz dopisane jego dane sprawiły, że dziś czytasz ten post. Trochę to „miłe” ze strony historii i jego poprzedniej żony, prawda? 😉 W akcie zgonu Max podany jest jako miejski mistrz budowlany na emeryturze. Zmarł 20 sierpnia 1940 roku o 20:30 w swoim mieszkaniu, na II piętrze kamienicy Kopernika 16.

Powodem zgonu był zawał serca, a dokument podpisała jego żona. Niestety, nagrobek Maxa nie jest znany, o ile w ogóle przetrwał do dzisiaj – na fotografiach znajduje się grób jego pierwszej żony z miejscem dla niego. Ten jednak nie został na tym nagrobku dopisany, możliwe że pochowano go w innym miejscu, z takim zamiarem, że zostałby pochowany obok drugiej żony. W ostatnich księgach adresowych z okresu II Wojny Światowej stale pod tym samym adresem widnieje pani Erna, wdowa po Maxie.

Grób jego pierwszej żony znajduje się pomiędzy osią i aleją cmentarza, a ulicą Ku Słońcu, tuż obok innych zapomnianych ale ocalałych nagrobków przedwojennych. Niestety nie posiadam żadnych dodatkowych detali na temat jego postaci, dokonań, dzieł architektonicznych lub projektów. Możliwe, że kiedyś historia postanowi odsłonić detale o jego pracy. Wiemy, że był szczecińskim mistrzem budowlanym oraz miejskim architektem (Stadtarchitekt), jednak niewiele wiadomo o jego dokonaniach lub pracy.

Grób żony oraz dane, które sprawiły że można było opisać historię znalazłem przypadkiem, spisując powoli przedwojenne ocalałe nagrobki, w tym te, których nigdy nie opisano. By móc zrobić „poof” z historii dawnego szczecińskiego architekta musiałem oderwać nieco bluszczu, jaki oplatał niemal 3/4 grobu. Ślady wskazują, że mógł być postawiony ponownie po zniszczeniu lub przewróceniu – grób posiada z prawej strony (od inskrypcji) odłupane fragmenty. Nie wyglądają one na naturalne uszkodzenia kamienia, a raczej wynikają z prac nad postawieniem grobu lub na zniszczenia dokonane już po II Wojnie Światowej.

Widzę BŁĄD, mam sugestię!
Ostatnia aktualizacja 1 tydzień temu
Możesz zgłosić problem lub propozycję rozwinięcia guzikiem poniżej albo dołącz do nas na forum dyskusyjnym. 

Zajrzyj w okolicę postu!

Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna!

Możesz ja kliknąć i oddalić widok kółkiem myszy, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Kliknięcie w ikonę pokaże Ci miniaturę i tytuł.

Travelers' Map is loading...
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.

Dodaj komentarz

Historyczny Szczecin