Stoją domy, z których część jest przedwojenna - budowano je w latach trzydziestych, ale jest też jeden domek przy ulicy Rajskiej, jaki pochodzi aż z drugiej połowy XIX wieku. Zajrzymy dzisiaj na ulicę Zdrojową, która "leci" w poziomie (z wschodu na zachód). Wybierzemy sobie jeden z domków - może ten z numerem 7 - spróbujemy zobaczyć kto tam żył!
Kliknij i rozwiń spis treści
Z dala od centrum stoją domy, które na pierwszy rzut oka wyglądają na powojenne – wyglądają dość zwyczajnie, trochę tak jakby zbudowano je krótko po wojnie. W oczy rzuca się w tej konkretnie lokalizacji garaż. Jakiś taki… mały. Może dlatego, że garaż budowany był pod samochód z lat trzydziestych XX wieku, a sam dom jest przedwojenny. Wątek tego malutkiego garażu potwierdza to, że właściciel przed wojną nie był zwykłym mieszkańcem, który zainwestował w posiadanie domu na przedmieściach. Miał na samochód pieniądze i było go stać, sądząc z życiorysu poniżej.
Wędrując w opracowaniach po dawnym Szczecinie zajrzeć warto na domy, które przed zakończeniem II Wojny Światowej stały zaledwie 5, 10 lub 15 lat. Ogromną część swojej historii stoją już w polskim Szczecinie, ale warto zajrzeć kim byli ludzie, jacy te domy zbudowali. Pozwala nam na takie detale przedwojenna dokumentacja, jaka była bogata w detale, informacje rodzinne, o pochodzeniu czy zamieszkaniu, a także o zawodzie postaci, jaka nas interesuje. Wielu szczecinian, którzy żyją w domach przedwojennych nie interesuje się tym, kto mieszkał w ich domu kiedyś, a bywa to ciekawą podróżą do innego świata. Inni nawet nie wiedzą, że taka podróż jest możliwa 🙂
Dzisiejsza Zdrojowa, dawna Johannes-Müller-Weg
Zaglądamy w osiedle domków między ulicą Arkońską i Chopina, a konkretniej na bardziej południową z nich – Zdrojową – rozciąga się od Wojciechowskiego do granic szpitala przy ulicy Arkońskiej. Domki po stronie południowej powstały na krótko przed II Wojną Światową, północne są powojenne, a przed 1945 rokiem wydzielono tam działki pod budowę u stóp dawnej żwirowni i źródła wydobycia piasku, której ślad mamy przy ulicy Rucianej – to charakterystyczna licząca kilka metrów zadrzewiona skarpa. Jeszcze do lat dwudziestych w opisywanej okolicy znajdowały się łąki i pagórki. W latach trzydziestych rozpoczęto zabudowę od razu z układaniem kanalizacji, chociaż nie wszystkie nieruchomości były od razu do niej podłączone – inni musieli się „dopłacić” i złożyć o to wniosek. Nazwa ulicy Zdrojowej pojawia się w księgach dopiero krótko przed II Wojną Światową, ale pojawia się jako ścieżka (łącznie z fragmentem Milewskiego) już u schyłku XIX wieku jako ścieżka między zakładami Kückenmühle (przy Broniewskiego) oraz prowadząca do dawnego Wasserheilanstalt Eckerberg, czyli zakładu wodoleczniczego z jakiego został fragment – schronisko Brata Alberta, dawny Cichy Kącik, na zboczu Lasu Arkońskiego.
Richard Berndt
Był kupcem i posiadaczem drogerii. Wiemy też w jakiej lokalizacji w Szczecinie prowadził swój ostatni przed 1945 rokiem biznes. Jego drogeria znajdowała się w kamienicy o adresie Lindenstraße 10, czyli dzisiejszej 3 Maja. Kamienica ta przetrwała II Wojnę Światową i dziś na parterze istnieją inne działalności – to ten sam numer, co przed wojną, czyli 3 Maja 10. Wcześniej – przed przeprowadzką na adres Zdrojowa 7 (Johannes-Müller-Weg 7) mieszkał przy dawnym adresie Lessingstraße 8, a dzisiejszej Chodkiewicza. Za to swoją drogerię posiadał przed przeniesieniem się na dzisiejszej Ofiar Oświęcimia, a dawnej Heinrichstraße 28. Szczęśliwie się przeniósł, bo adres ten dzisiaj nie istnieje – to teren bloków po wschodniej stronie ulicy, w pobliżu bloku Cyryla i Metodego 9 oraz numeru Ofiar Oświęcimia 18. W kontekście powojennym – dzisiejszy domek ma adres Zdrojowa 7/1 oraz Zdrojowa 7/2. Patrząc na układ drzwi możliwe, że część7/2 została podzielona już po wojnie, podobnie zmieniono poddasze.
Przeniósł się tam z Heinrichstraße 25 w drugiej połowie lat trzydziestych, kiedy był też właścicielem tego numeru. To dawna kamienica, jaka nie przetrwała do dzisiaj – praktycznie cała jej okolica poszła w gruzy i została rozebrana. Ten numer znajdował się na południowym rogu Ofiar Oświęcimia z dawną uliczką Rosenstraße. Dziś ta uliczka nie istnieje w pełni i jest wjazdem do wnętrza osiedla między blokami Ofiar Oświęcimia 18 i 16 – lokalizację ukazuje porównanie w galerii. Oznacza to, że Richard Berndt był człowiekiem majętnym skoro posiadał cały budynek zamieszkany i wynajmowany przez wiele osób – prócz niego w latach trzydziestych na parterze działał też fryzjer, pan Bublitz. W Szczecinie żyło wiele osób o tym popularnym nazwisku, a nawet kilka osób o tym samym imieniu! To mocno utrudnia jego poszukiwania. Pewne jest, że pojawia się w mieście w księdze z 1921 roku wraz z przejęciem kamienicy, wcześniej zdaje się nie występować.
Na tej stronie nie ma reklam, treści sponsorowanych, płatnych ani irytujących okien. Wysokiej jakości zdjęcia, grafiki, serwer, domenę i licencje utrzymujemy wyłącznie z Waszych wpłat.
Wszystkie informacje oraz detale znajdziesz na stronie Galerii Wspierających.
W imieniu redakcyjnego kiciucha dzięki za rozważenie wsparcia 💝
Wirtualna karma
Redakcyjny kiciuch i jego pełna miska- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Mini Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
- Wirtualna piona! Dzięki takim ludziom jak Ty możemy opłacać licencje, serwer oraz domenę.
Na serwer
Koszty, licencje... 💝- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Średni Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
- Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem
Zdecyduję samemu
Dzięki za 5 zł lub nawet 500 zł!- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym od kwoty (Mini 50+, Średni 100+, Wielki 200 +)
- Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem przy wsparciu od 100 zł
Również, co zabawne – przez pewien czas w pobliżu późniejszej drogerii pana Richarda żył inny Richard Berndt, kilkanaście numerów obok, jaki był fryzjerem. Bohater opracowania – właściciel drogerii – przejmie nieistniejącą kamienicę Heinrichstraße 25 (Ofiar Oświęcimia) około 1920 roku. Do jego dawnego domu mogliśmy też zadzwonić wybierając ówczesny numer 5162. Opisywany dom dawnego kupca Berndt przy Zdrojowej 7 powstał chwilę przed II Wojną Światową. Jego współmieszkańcem był też sprzedawca książek pan Franz Schmurr. Do domu można było się dodzwonić – istniała tu linia telefoniczna, pod numerem 23118. Mieszkający w opisywanym domku sprzedawca książek przeniósł się z dawnej Kuglerstraße 5, z I piętra, czyli z dzisiejszej Józefa Pankiewicza, dom ten stoi do dzisiaj.
Niestety na temat dawnego właściciela drogerii nie mam detali rodzinnych – aktu urodzin lub aktu zgonu. Przeglądając wiele innych aktów ślubu wszystkie wypisane są na inne zawody niż posiadał Richard Berndt. Wśród dokumentów znajduje się akt zgonu na kupca o tym samym nazwisku, ale mało prawdopodobne, by Richard przeprowadził się z bezpiecznego domu na przedmieściach do kamienicy w północnej części centrum miasta. Dodatkowo w 1943 roku wymienionych jest aż kilku kupców o tym samym imieniu i nazwisku. Dużo dłużej w Szczecinie pojawia się jego współmieszkaniec wynajmujący pokój lub część domku – pan Fritz Schmurr występuje przed I Wojną Światową jako współprowadzący markę Carl Sellin. Co ciekawe, inna postać przed I Wojną Światową o jego dość rzadkim nazwisku… też prowadziła drogerkę 😉
Mimo wszystko. Poznajemy przedwojenną historię i postać stojącą za dawnym domkiem – często myślimy, że dom jest powojenny, a nie jest!
Podziel się historią!
Historia tego miejsca może być powiększona dzięki Tobie oraz innym czytelnikom. Jeżeli posiadasz dodatkowe fotografie, źródłowe informacje lub szczegóły możesz skorzystać z formularza kontaktowego.
Kliknij tu i podziel się historią, by przesłać swoje wątki do tego opracowania! 🙂
Widzę BŁĄD, mam sugestię!
Ostatnia aktualizacja 21 godzin temu
Możesz zgłosić problem lub propozycję rozwinięcia guzikiem poniżej albo dołącz do nas na forum dyskusyjnym. Pole komentarzy znajdziesz niżej.
Twórca całego tego zamieszania na Szczecin Znany i Historyczny, grzebiący pod każdą przedwojenną cegłą w Szczecinie. Dreptus okolicznus, gatunek pospolity. Droniarz, miłośnik ciemnego piwa, tematyki II Wojny Światowej. Codziennie? Po prostu brodaty brzydal.
Zajrzyj w okolicę postu!
Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna!
Możesz ja kliknąć i oddalić widok kółkiem myszy, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Kliknięcie w ikonę pokaże Ci miniaturę i tytuł.
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.