Żyjemy w czasach, gdy zdjęć wykonujemy tysiące. Niektórzy robią kilkadziesiąt fotografii dziennie – jedzenia, życia, tego co robią, tzw. „selfie” albo relacjonują każdą godzinę w ciągu dnia. Te zdjęcie, które dziś opiszemy przedstawia czwórkę dzieci – kim były? Tego prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy. Pewne jest jedno – dzieci te już ponad 100 lat temu dorosły, przeżyły już swoje życia i nie ma ich z nami na tym świecie od przynajmniej kilkudziesięciu lat. Kim został mały chłopczyk w marynarskim mundurku z lewej strony? Kim stała się dziewczynka po prawej stronie? To skrywają odmęty historii. Czy byli rodzeństwem? A może to zdjęcie przyjaciół i potomków dwóch rodzin? W dawnych czasach niczym niezwykłym była rodzina składająca się z czwórki lub piątki dzieci. Jak potoczyły się ich losy? Tego nie wiemy… Wiemy zaś, kim był fotograf!
Otto Dames i jego zakład fotograficzny
Dzieciom wykonano tę fotografię na dawnej Breitestraße 60, dzisiejszej ulicy Wyszyńskiego. Ta dziś szeroka arteria, kiedyś była znacznie węższa i pełna najróżniejszych biznesów znajdujących się na parterach i piętrach kamienic. Na odcinku między kładką, a ulicą Tkacką znajdowały się w momencie wykonania tej fotografii numery od 52 do 68. Dziś stoją tam bloki mieszkalne oraz znajduje się skarpa i chodnik. Dawniej, stały tu budynki – w jednym z nich, pod numerem 60 miał swoje atelier fotograficzne Otto Dames.
Dzięki temu, że wiele kartoników z fotografiami dawnych mieszkańców lub ludzi, którzy swoje fotografie zamówili w szczecińskich atelier wiemy, gdzie znajdowały się te usługi. Otto Dames pojawia się jako fotograf na II piętrze kamienicy Breitestraße 60 (Wyszyńskiego) w 1893 roku. Wiemy, że już rok później zajmuje również III piętro. Swoje prywatne mieszkanie ma w 1895 roku na Bogislavstraße 28, II piętro. Dzisiaj to ulica Księcia Bogusława X. Kamienica w której mieszkał Otto Dames stoi do dzisiaj – to również numer 28, tuż przed narożnikiem z Placem Dziecka. Jednak szybko przeprowadza się pod 21, która dziś już nie istnieje – na jej miejscu stoi narożny blok z ulicą Władysława Jagiełły.
Jego biznes w księgach znika w 1897 roku. Można podejrzewać, że zostaje przejęty lub kupiony przez inne firmy, które następnie pojawiają się pod tym adresem. Dzięki temu wiemy, mniej-więcej kiedy wykonano fotografię dzieci – biznes pojawia się w 1893 roku, znika w 1897. Dzisiaj dzieci z fotografii i nieistniejącego już świata miałyby przynajmniej 125 lat. Z pewnością nie ma ich już na tym świecie. Ale… pozostała ich fotografia 🙂
Poprawka?
Kliknij i daj znać!
Możesz znaleźć ten post na naszej grupie Facebook „Szczecin Znany i Historyczny” klikając na ikonkę po prawej stronie. Prócz tego postu znajdziesz tam wiele innych, które nie są publikowane na naszej stronie. Masz coś ciekawego w temacie historii Szczecina? Nasza grupa to właśnie miejsce dla Ciebie.
Post na FB
Skomentuj na Facebooku!