Jaka jest różnica? Ta pierwsza to kawa z zamienników - składników i dodatków, które nadają jej smak lub barwę kawy, ale kawą taki produkt nie jest. Trochę tak, jakbyście kupowali kawę bezkofeinową, dla samego smaku. Ta druga to faktyczna kawa z ziaren, palona i pobudzająca. W tym poście opiszemy fabrykę, która istniała w Szczecinie oraz jej produkty, ale... niestety... z tej pierwszej kategorii.
Dziś mamy w mieście dość duży problem. Jaki? Problem z typowo miejskimi markami. Takimi, które na swoim opakowaniu mają wyraźny napis „Szczecińska”, „Szczecińskie” albo „Szczeciński”. Poznań ma swoje pyry. Szczecin ma swój paprykarz. Ale to wciąż za mało. W dawnych czasach wiele firm szczyciło się tym, że produkt jest „miejski”. To była oznaka marki i prestiżu. Dziś? Niestety nie ma dużo takiej ilości produktów „miejskich”, a ja z miłą chęcią pokroiłbym chleb lub duże bułki z „doklejonym” szczecińskim gryfem. Przed Wami post o dawnej fabryce, która produkowała „kawę”. Dlaczego „kawę” z wyraźnymi znaczkami? Bo produktami dawnej fabryki były wyroby z przetwórstwa, a kawa była tu bardziej zamiennikiem i wyrobem kawopodobnym. Firma stosowała różne nazwy – pierwotnie nazywała się Cichorien Fabrik J. G. Weiss, później reklamowała się jako Kaffee-Surrogat-Fabrik J. G. Weiss G.m.b.H. Założycielem lub synem założyciela był prawdopodobnie Georg Weiß występujący w księgach pod skróconym pierwszym imieniem. Później mowa o juniorze – możemy więc podejrzewać, że jednym z imion założycieli było właśnie „Georg”.
Założona w 1849 roku pierwotnie nosząc nazwę Comiss-und-Waaren-Geichäft, zajmuje się transportem i wymianą towarów, swoją siedzibę mając pod dawną Junkerstraße 6-7, powojenna Lazurowa, dziś to obszar pod Trasą Zamkową. Wkrótce później adres firmy na tej ulicy to 1-2 oraz otwiera swój kantor na Frauenstraße 45, dziś Panieńska, która stanie się przez kolejne ponad 70 lat adresem firmowym. W latach sześćdziesiątych XIX wieku pojawia się już fabryka nazwana Zichorienfabrik J. G. Weiß, czyli fabryka cykorii, na dawnej Kampstraße 20 na Golęcinie (Frauendorf). Pod koniec lat siedemdziesiątych pojawia się syn założyciela biznesu, J. G. Weiß Junior, a na początku lat osiemdziesiątych dołącza jeszcze G. C. C. Weiß Junior. Ten ostatni zamieszka na dawnej Deutschestraße 45 na I piętrze, dziś to ulica Wielkopolska. Można podejrzewać, że po kilku latach zmienia się coś w firmie – jedynym właścicielem marki jest Georg, reszta panów nie pojawia się lub występują w dość obszernym nazwisku Weiß pod prostymi imionami.
Na początku lat dziewięćdziesiątych XIX wieku zmienia się też ulica z adresem fabryki – od tej pory to Herrenwieser Straße 18-20 oraz 75, 76 i 77. Dzisiejsza Światowida. Firma dołoży jeszcze dodatkowo numer 21 w kolejnych latach. Biznes się rozrasta – w 1908 roku znajdziemy obszerne wyróżnienie firmy J. G. Weiss z dodatkowymi informacjami: suszarnia cykorii znajduje się w dawnym Ludwigslust bei Scheune. Poszukując w Meyers Gazetteer faktycznie znajdziemy wzmiankę o fabryce cykorii pod Gumieńcami. Wiemy – ponownie dzięki wspaniałym paniom – że żoną Georga była pani Ida Weiß, z domu Bohrisch, która krótki czas jest współwłaścicielką firmy, a później wdową. Powiązania rodzinne potwierdzają inne fakty – w mieszkaniu przy Wrangelstraße 1 (Bazarowa) mieszkał Georg, pani Ida, a chwilę też Kurt, o jakim niżej. Adres 1 na Bazarowej stanowiła okazała willa, nieistniejąca dziś, na miejscu bloku mieszkalnego, druga parcela od zjazdu z Matejki w Gontyny. Po rezygnacji pani Idy krótkim dyrektorem zostaje też Georg Keller.
Przejdźmy do załączonych w galerii ciekawych opakowań. Jednym z takich szczecińskich produktów był ciekawie pakowany „zastępczy produkt” dla kawy o marce Kaiser Barbarossa widoczny na grafice z lewej strony. W środku znalazł się zamiennik do kawy marki Siegfried (Zygfryd), a po prawej stronie kawa ziarnista (Bohnenkaffee) marki Bohnka. Na szczycie karty pocztowej znajdziemy napis „Dla upamiętnienia 75-lecia firmy 1 maja 1924 roku”. Co ciekawe, firma Weiss wydawała całą masę pamiątkowych i firmowych rzeczy – między innymi pudełeczka na kawę, młynki kawowe, karty kolekcjonerskie (załączone w galerii) albo specjalne segregatory na pocztówki. W okresie 75-lecia (1924) główny kantor markowy znajdował się przy dawnej Frauenstraße 41 na I piętrze, dziś to ulica Panieńska i niestety wciąż niechlubny (do 2023) punkt starego miasta. Numer 41 to aktualnie zarośnięta dziura z widocznymi piwnicami kamienic.
Z pewnością postacią z rodziny Weiß, które pojawiają się na początku XX wieku jest Hans Weiß oraz Kurt Weiß którzy pojawiają się jako dyrektorzy pod adresem fabryki. Wiadomo, że Kurt mieszkał w 1915 roku przy dawnej Steinstraße 5, dziś to ulica Nad Odrą na Stołczynie. Trzecim z dyrektorów był jeszcze Willy Schmidt. Robi się ciekawostka, bo pod adresem zamieszkania Kurta pojawia się wdowa Luise Weiß, mimo że Kurt Weiß pod tym samym adresem żyje… dalej, w 1925 roku. Okazuje się, że pod adresem Kurta mieszkał ktoś jeszcze (ojciec?), pan Hermann Weiß. Jego żoną mogła być Luise. Prawdopodobnie był to członek tej rodziny, skoro Kurt zostaje jednym z dyrektorów, a mieszkają pod tym samym adresem. Georg Weiß umiera około 1911 roku.
Sama fabryka znajdowała się w dawnym Frauendorf, czyli dzisiejszym Golęcinie. Jej adresem od lat dwudziestych, gdy wydrukowano załączoną kartkę jubileuszową była wymieniana przedwojenna Herrenwieser Straße 75-78, dziś to ulica Światowida 75. Fabryka w większości stoi do dziś, znajdowały się tam zakłady metalowe Ferrum. Na budynku do dziś (2023) zachowany jest dawny poniemiecki napis. W tym miejscu fabryka istniała do 1936 roku. Kurt zdaje się żyć dalej i w 1936 roku jego adres to dalej kantor firmowy przy Frauenstraße 41 (Panieńska). Ciężko określić, co dzieje się z nim później, pewne jest że kantor firmowy zostanie zniszczony w trakcie II Wojny Światowej.
Ciekawostką jest, że na Cmentarzu Centralnym istnieje zachowany masywny nagrobek rodziny Weiss, niewiele rodzin było stać na tak duży. Według różnych informacji z sieci pochodzi z 1916 roku. Wśród rodzin, których stać byłoby na taki monument jest tylko kilka postaci.
Twórca całego tego zamieszania na Szczecin Znany i Historyczny, grzebiący pod każdą przedwojenną cegłą w Szczecinie. Dreptus okolicznus, gatunek pospolity. Droniarz, miłośnik ciemnego piwa, tematyki II Wojny Światowej. Codziennie? Po prostu brodaty brzydal.
Zajrzyj w okolicę!
Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna!
Możesz ja kliknąć i oddalić widok kółkiem myszy, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Wiele postów znajdujących się w bliskiej odległości gromadzi się w grupy – je możesz rozdzielić kliknięciem na ikonę.
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.
Poprawka?
Kliknij i daj znać!
Możesz znaleźć ten post na naszej grupie Facebook „Szczecin Znany i Historyczny” klikając na ikonkę po prawej stronie. Prócz tego postu znajdziesz tam wiele innych, które nie są publikowane na naszej stronie. Masz coś ciekawego w temacie historii Szczecina? Nasza grupa to właśnie miejsce dla kogoś takiego jak Ty!
Post na FB
Skomentuj na Facebooku!