Postacie ze Szczecina i Stettina

Carl Ludwig Gené i jego pomnik w Puszczy Bukowej 

Wyprawa, by zobaczyć ten pomnik jest... "wynagradzająca" 😉

Dlaczego? Podróż pod obiekt, który upamiętnia podszczecińskiego leśnika i pasjonata lasu zdaje się być prosta - ubita droga, nawet brukowana, w środku lasu! Jednak końcówka może być bardzo trudna, gdy trzeba podejść pod stromą górkę, dziś nazwaną Piekielnik. Wdrapywanie się na szczyt będzie wynagrodzone tym, że pomnik Carla Ludwiga Gené dosłownie "wyskoczy" nam na samym szczycie przed twarzą!

Kliknij i rozwiń spis treści

Puszcza Bukowa jest pełna sekretów, miejsc pamiątkowych, pomników przyrody oraz historycznych miejsc, a także głazów mających różne imiona. Wśród polskich miejsc pamiątkowych w puszczy znajduje się Głaz Grońskiego i ścieżka jego nazwiska. Stanisław Groński (w rzeczywistości Stanisław Wróbel) to polski alpinista, który zginął w Alpach w 1957 roku. Zamieszkał w Szczecinie i tutaj założył Szczeciński Klub Wysokogórski, prowadząc zajęcia w Puszczy Bukowej, a także wydawał przewodniki. Stanisław Groński nazywany był Mojżeszem, niestety jego ciała nigdy nie odnaleziono. Spoczywa do dziś w lodach Alp. Dziś jednak podejdziemy do innego monumentu, który stoi na wysokim wzgórzu Piekelnik. Kim był Carl Ludwig Gené i jaka była jego historia? Czy można napisać o nim nieco więcej niż znajdziemy w podszczecińskiej sieci? Można!

Do dziś korzystamy z tego, co Gené stworzył – tworzył trakty leśne, ścieżki, dbał o przyrodę, oznaczał na mapach pomniki przyrody oraz głazy narzutowe. Podróżując w miejsce, w którym znajduje się jego pomnik, a zdaniem różnych źródeł (w tym dokumentacji) również grób, spacerujemy lub jedziemy rowerem drogą wyłożoną “kocimi łbami”. Gdzieniegdzie w puszczy znaleźć można też głazy wyznaczające granice działek leśnych. Nie są to głazy nowe, a właśnie pochodzące prawdopodobnie nawet z XIX wieku, po prostu “pomalowane” już przez nas i używane do dzisiaj. W szerszym opracowaniu wsparł mnie Bernhard Ludenstedt.

Kim był Carl Ludwig Gené?

Przyszedł na świat 8 maja 1820 roku w Kossenblatt, w połowie drogi między Chociebużem (miasto niemieckie obok Gubina), a Berlinem. Studiował później w istniejącej do dziś, ale noszącej dodatek “Alte” (Stara) Forstakademie w podberlińskim Eberswalde. Dziś ta miejscowość między Szczecinem i Berlinem jest znana mieszkańcom naszego miasta głownie z uwagi na popularne… zoo. W dawnej Forstakademie szkoliło się wielu leśników z okolicy – jednym z nich był nadleśniczy z Trzebieży (Ziegenort) żyjący w XIX wieku, którego litografię otrzymało ode mnie w prezencie dzisiejsze Nadleśnictwo Trzebież. Pod Szczecin nie trafił od razu – po studiach w wieku 29 lat trafił do pracy w polskim dziś Inowrocławiu, a w 1863 roku zostaje przeniesiony do Mühlenbeck Kreis Greifenhagen, czyli do Śmierdnicy w dawnym powiecie gryfińskim. Wśród zasług nadleśniczego jest też park dendrologiczny zawierający rzadkie drzewa w Glinnej. Tu warto dodać, że szkółka działała już od 1823 roku, a Gené ją mocno rozwinął.

Oczywiście trzeba zaznaczyć, że przynależność dawnego Mühlenbeck zmieniała się – dziś (od 1972 roku) Śmierdnica to część Szczecina. Nazwisko Carl Ludwig Gené – z inną literą na końcu sugeruje francuskie pochodzenie. Gdzie znajdowało się dawne nadleśnictwo Oberförsterei Mühlenbeck w Śmierdnicy? Musielibyśmy podjechać na ulicę Nauczycielską, w kierunku wschodnim, tuż pod końcówką o ciekawej nazwie… Zadumana. Tam moglibyśmy “zadumić się” nad miejscem, które było nadleśnictwem Śmierdnica znacznie ponad wiek temu. Aktualnie to numery 30A, 30 i 28. Tutaj kolejna ciekawostka – dawna Śmierdnica nie tylko posiadała nadleśnictwo, ale również leśniczówkę (Försterei Mühlenbeck) bliżej lasu, bardziej na południowy wschód, przy dzisiejszej lokalizacji Sosnówko 9. Część leśniczówki jest w dobrym stanie, część niestety złym. W publikacji z 1874 roku wybierano nadleśniczego Gené jako wiceprzewodniczącego utworzonego wcześniej stowarzyszenia Pommerscher Forstverein, jakie wsławiło się wieloma istniejącymi do dziś obiektami pamiątkowymi. Na funkcję zastępcy przewodniczącego polecił go leśniczy o nazwisku Wiese.

Rodzina nadleśniczego Carla Gené

Znane są dokumenty świadczące o jego potomkach – w dawnym Jeseritz (Jezierzyce) ślub wzięła jego córka. Jej mężem był nadleśniczy królewski i radca Julius Richard Gutt, urodzony 28 lutego 1845 roku w Eisenburg, a zamieszkały w Bauscha. Rodzicami męża córki pana Carla był kupiec Julius Gutt i Amelie Gutt (z domu Pfennig), którzy mieszali w dawnym Königsberg w Prusach, czyli w dzisiejszym Królewcu. Para pobrała się 28 stycznia 1876 roku w Jeseritz (Jezierzyce). Córką pana Carla była Marie Elise Gené, urodzona 10 listopada 1850 roku w Wodzek, ale zamieszkała już w Mühlenbeck (Śmierdnica). Dokument jasno wymienia, że była córką nadleśniczego Carla Ludwiga Gené oraz jego żony – tu mamy kolejną ciekawostkę – żoną Carla była pani Marie Caroline Elise Gené (z domu Sieklau?), zamieszkała ostatnio (1876) w Mühlenbeck (Śmierdnica).  

Kolejną córką była Elise Martha Sophie Kroeber (z domu Gené, oczywiście). Jej mężem był podpułkownik E. Gené, w okolicy ślubu brata – o nim niżej – była już wdową i mieszkała przy dzisiejszej Malczewskiego. Mąż córki Carla, był żołnierzem i dowódcą w 2 Regimencie Grenadierów przy dzisiejszej Wojska PolskiegoKolejną córką mogła być Eva Gené, nauczycielka, mieszkająca po sąsiedzku do pani Elise. Inną postacią z rodziny mogła być pani Natalie Gené (z domu Hepner), jaka na początku XX wieku widnieje w szczecinie jako wdowa po leśniku.

Prócz niej miał też syna, który po śmierci ojca spisał jego historię – był nim Ernst Karl Gené. Przyszedł na świat 13 marca 1863 roku, a 27 marca 1913 roku wziął ślub pod Szczecinem, z panią mieszkającą ówcześnie w Finkenwalde (Zdroje). Wybranką serca syna nadleśniczego była Anna Margarete Gené (z domu Stroede). Syn Carla urodził się w leśniczówce Börnichen obok niemieckiego miasta Lubin, niedaleko miejsca pracy ojca, gdy ten studiował w Eberswalde. Syn Carla – Ernst – pobrał się z panią Anną późno, on miał 50 lat, ona 35. Tu można się zagłębiać w kolejne pokolenia, ale nie to jest celem tego postu, a sam pomnik oraz nadleśniczy Carl Ludwig Gené, niestety jego śmierć jest tragiczna, ale jego zasługi dla lokalnej przyrody, natury i lasów nie pozostaną zapomniane.

Wirtualna karma

Redakcyjny kiciuch i jego pełna miska
50 zł Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Mini Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
  • Wirtualna piona! Dzięki takim ludziom jak Ty możemy opłacać licencje, serwer oraz domenę.

Na serwer

Koszty, licencje... 💝
100 zł Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Średni Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
  • Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem
Dobry wybór

Zdecyduję samemu

Dzięki za 5 zł lub nawet 500 zł!
Dowolnie Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym zależna od kwoty (Mini 50+, Średni 100+, Wielki 200 +)
  • Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem przy wsparciu od 100 zł

Tragiczna śmierć i pomnik Carla Ludwiga Gené

Według często wspominanych informacji, nadleśniczy Gené miał zostać zastrzelony przez kłusownika w puszczy, 16 czerwca 1893 roku. To jest niemal na pewno zwykłą legendą – publikacja niemiecka (np. niemiecka Wikipedia i cytowana literatura spisana prawdopodobnie przez rodzinę i potomków) podaje, że zginął w wypadku kolejowym (Eisenbahnunfall), a nie w wyniku postrzelenia. Rok po śmierci – w 1894 roku stowarzyszenie Buchheide-Verein upamiętniło go pomnikiem z głazów i steli na dawnym wzgórzu Höllenberg (dziś Piekielnik).

Tu warto wspomnieć, że “Hölle” to właśnie określenie piekła. Pomnik przetrwał do dzisiejszych czasów może dlatego, że dotrzeć do niego jest dość trudno – od północnych stron, gdzie można dojechać na skraj lasu samochodem czeka nas około 2 kilometry spacerku, a końcówka przygody to wdrapywanie się na stromą górkę, w lecie i na wiosnę pośród zarośli. Najwygodniejszym podejściem jest strona północno-zachodnia, mniej stroma.

Dzisiaj pomniczek jest w stanie dobrym, chociaż napisy na steli nie są już malowane, jak dawniej – według dawnych fotografii napis był bardzo jasny i wyraźny, co może sugerować, że litery były wypełnione białą lub złotą farbą. W bazie zabytków pomnik Carla Ludwiga Gené jest oznaczony jako mogiła z 1894 roku i opisana jako grób nadleśniczego. Uznano, że pomnik to nagrobek i grób jednokwaterowy, według karty z 1998 roku. Czy Gené faktycznie spoczął na wzgórzu, na którym postawiono jego stelę?
Mało prawdopodobne… Dzisiaj pomnik Carla Ludwiga Gené jest nielicznym, który w niezmienionym kształcie dotrwał do dzisiaj. Pozostałe były niszczone, przewracane lub rozłupywane na małe części, by „zatrzeć dawne ślady”. 

Wyprawa na pomnik Carla Ludwiga Gené jest dość wymagająca, bo obiekt znajduje się z dala od głównych dróg, od wschodu trzeba wdrapać się na wzgórze, a od zachodu przejść dość długi odcinek leśnymi ścieżkami. Szkoda tylko, że dzisiaj nie ma obok pomnika ławeczki, która widoczna była na starych zdjęciach. Może kiedyś wróci. I miejmy nadzieję, że pomnik Carla Ludwiga Gené pozostanie w takim samym stanie przez kolejne dziesięciolecia, a może i więcej.

Widzę BŁĄD, mam sugestię!
Ostatnia aktualizacja 4 tygodnie temu
Możesz zgłosić problem lub propozycję rozwinięcia guzikiem poniżej albo dołącz do nas na forum dyskusyjnym. 

Zajrzyj w okolicę postu!

Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna!

Możesz ja kliknąć i oddalić widok kółkiem myszy, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Kliknięcie w ikonę pokaże Ci miniaturę i tytuł.

Travelers' Map is loading...
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.

Dodaj komentarz

Historyczny Szczecin