Cmentarz Centralny / Hauptfriedhof

Czy powinno powstać powojenne lapidarium w Szczecinie? 

Kiedy pamięć o kimś idzie do zmielenia...

Zastanawiało cię kiedyś, co dzieje się z nagrobkiem, który nie jest opłacony od wielu dekad? Czy byłbyś gotów wrzucić czyjś nagrobek do mielarki i przerobić na surowiec lub podsypkę? Może to jedyny pozostały ślad pamięci po tej osobie. Akty zgonu istnieją, ale mogą zostać zniszczone - przez kataklizm, pożar, powódź, cokolwiek. Zaś płyta z napisem i danymi może istnieć wieki. Czy powinniśmy stworzyć w Szczecinie lapidarium płyt z likwidowanych nagrobków? Takie miejsce powinno być...

Kliknij i rozwiń spis treści

Zadaj sobie pytanie: co się staje z płytą nagrobną, gdy grób nie jest opłacany od dekad? Wielu odpowie wprost: grób jest likwidowany, więc i nagrobek również. To nie jest do końca prawdą. Teraz zadaj sobie kolejne pytanie: czy chciałbyś, by po tobie pamięć zatarła się w kruszarce do kamienia? Ostatnio wędrując po Cmentarzu Centralnym w poszukiwaniu starych i zabytkowych nagrobków, a także odwiedzając powojennych zasłużonych mieszkańców natknąłem się na załączoną do całego „apelu” płytę nagrobną. Polską, połamaną, rzuconą pod niewielkie drzewo, zarośniętą gęsto bluszczem. Oznaczyłem ja na swojej mapie i następnym razem przybyłem na miejsce ją wyczyścić, spisać oraz… O właśnie! Co dalej?! Zgłosić, że leży zniszczona pod drzewem z dala od jakiejkolwiek innej kwatery? Co się wtedy stanie? Możliwe, że zostałaby zabrana i po prostu zmielona. Może jestem jakiś „inny”, ale uważam że mielenie płyt nagrobnych i wykorzystywanie ich do czegoś innego niż upamiętnienie osoby zmarłej jest formą profanacji…

Uznałem, że trzeba ten temat rozwinąć i ustalić, co stałoby się z taką starą połamaną płytą, jaką ktoś przypadkiem znalazłby gdzieś w zaroślach, z boku ścieżki, na Cmentarzu Centralnym. W pierwszej kolejności zajrzałem do Zakładu Usług Komunalnych i głównego biura. Popytałem o kierownika wydziału usług cmentarnych, chociaż zapytanie skierowałem też do rzecznika i pani piastującej stanowisko do spraw kontaktu z mediami. Szanując twój czas – po lewej stronie (lub u góry na telefonie) znajdziesz spis nagłówków. Możesz przeskoczyć od razu do tematu lapidarium powojennego na Cmentarzu Centralnym. Omówmy jednak kwestię tego, co jaki czas opłaca się grób, jak wygląda likwidacja nagrobka oraz to, co dzieje się z płytą – to ostatnie w tym „apelu” interesować nas będzie najbardziej. Dlaczego? Za kilka lat może ruszyć masowa likwidacja nieopłaconych nagrobków na cmentarzach komunalnych…

Opłata prolongująca nienaruszalność grobu

Tak brzmi w sposób „prawny” opłata jaką musimy uiścić, by nagrobek mógł istnieć kolejne 20 lat – takie zasady są na praktycznie każdym cmentarzu komunalnym. Żadne prawo do tej pory nie „nakazuje” zarządowi komunalnego cmentarza natychmiastową likwidację nagrobka i ponowne wykorzystanie miejsca na grób. Definiuje to bardzo stary akt obowiązujący (ze zmianami) pierwotnie uchwalony 31 stycznia 1959 roku, artykuł 7, o ponownym użyciu grobu. Tu ciekawostka – groby mające wielką wartość artystyczną, należące na przykład do ludzi bardzo zamożnych mogą być zwolnione z opłaty 🙂 Bo? Bo są majestatycznie mocno zdobione… A mówi się, że po śmierci wszyscy są równi 😉 Ważne: wbrew pozorom grób nie zostaje zlikwidowany, a tak zwana likwidacja pozwala się na dochowanie w nim następnych osób stawiając często nowy kopiec lub nowy nagrobek. Uznaje się, że po ponad 20 latach można do nieopłaconego grobu dochować kolejną osobę, stawiając nowy nagrobek lub tablicę, a opłacającym miejsce wyznaczyć nową osobę. Od tego można się odwołać do sądu przed całą procedurą, mając na to rok. Grób wbrew powszechnej opinii nie jest całkowicie likwidowany – nie usuwa się szczątków. W tym temacie zajmujemy się likwidacją płyt nagrobnych, ich losami oraz tym, co się z nimi dzieje, a co powinno się dziać w sposób zgodny z szacunkiem do ludzkiej historii. Apel stojący za tym postem to chęć utworzenia w Szczecinie kwatery służącej za powojenne lapidarium. 

Nowa ustawa wymaga wcześniejszego oznaczenia grobu, który jest nieopłacony – oznaczenie musi się pojawić na rok przed planowaną likwidacją nagrobka i przekazaniu miejsca pod grób innej osobie. W 2023 roku Wojciech Łabuda (pełnomocnik premiera do spraw ochrony miejsc pamięci) poinformował, że budowana jest centralna cyfrowa baza danych pozwalająca i wymagająca prowadzenie elektronicznych ksiąg cmentarnych. Szacuje się, że pierwsze likwidacje na cmentarzach komunalnych z użyciem cyfrowego systemu oraz rocznego okresu na sprzeciw (w przypadku braku opłaty przez 20 lat) będą możliwe od 2027 roku.

Zasiłek pogrzebowy – warto z niego korzystać

Wielu ludzi ubogich lub w trudnej sytuacji życiowej może nie być stać na to, by pochować kogoś bliskiego – partnera, jednego z rodziców, ale nie tylko… Istnieje coś takiego, jak zasiłek pogrzebowy, a za jego pomocą możemy uzyskać pieniądze przeznaczone na pogrzeb. Do 2024 roku kwota ta wynosi 4000 złotych, ale istnieją plany na to, by zasiłek zwiększony został do 6450 lub 7000 złotych. Zmiany te mogą wejść w 2025 roku. Można z niego skorzystać w ciągu 12 miesięcy od dnia śmierci osoby i zgłoszenia wniosku o przyznanie. To jak otrzymać zasiłek pogrzebowy definiuje dokładnie strona ZUS w dziale „Świadczenia”. Co ważne! Zasiłek pogrzebowy przysługuje nie tylko rodzinie zmarłego, ale również pracodawcy, domom opieki społecznej, gminie, powiatowi, osobie prawnej związku wyznaniowego, a także osobom obcym. Możemy więc uzyskać zasiłek pogrzebowy na pochowanie naszego znajomego, spełniając odpowiednie standardy i zasady – tu jednak koszt pogrzebu nie może przekraczać ustalonej kwoty.  

Co dzieje się z płytą nagrobną po likwidacji?

Standardy i przepisy jedno, rzeczywistość drugie. Wędrując po szczecińskiej nekropolii spotkać można setki grobów w bardzo złym stanie. Przykryte jak kopiec roślinnością, bluszczem, pokrzywami lub paprociami, liśćmi oraz igłami z drzew. Niektóre rozsypujące się, jeszcze inne pokryte dekadami nalotu – tak mocno, że inskrypcja nie jest widoczna. Zdarza się, że z dobroci wyczyszczę taki całkowicie zapuszczony grób. To jednak pokazuje, że wiele jest od dawna nieopłacanych, a mimo to nie są likwidowane. To dobrze. Dlatego, że likwidacja grobu często jest skreśleniem kogoś z historii, z jego istnienia, z faktu że „był”. Niestety jest to cykl naturalny i pozwalający na to, by pochówków było więcej. Duży smutek bierze, kiedy widzi się nagrobki dziecięce, czasami z „porcelankami”, na jakich uwieczniono zmarłe dziecko, a sam grób jest od dekad zarośnięty, podobnie napis – całkowicie zamszony. Takie groby mogą iść do likwidacji, według prawa, jeżeli faktycznie od ponad 20 lat nie będą opłacane. Czy możemy to zmienić? Myślę, że tak. Trzeba jednak „skruszyć” pewien beton „niechceniamisię” oraz durnego jak but oporu z cyklu „nie bo nie”.

Wirtualna karma

Redakcyjny kiciuch i jego pełna miska
50 zł Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Mini Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
  • Wirtualna piona! Dzięki takim ludziom jak Ty możemy opłacać licencje, serwer oraz domenę.

Na serwer

Koszty, licencje... 💝
100 zł Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Średni Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
  • Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem
Dobry wybór

Zdecyduję samemu

Dzięki za 5 zł lub nawet 500 zł!
Dowolnie Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym zależna od kwoty (Mini 50+, Średni 100+, Wielki 200 +)
  • Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem przy wsparciu od 100 zł

Lapidarium powojenne

W Szczecinie istnieje lapidarium przedwojenne. Nie jedno. Składowane są tam nagrobki o zabytkowym charakterze przedwojennych mieszkańców. Zostało takich płyt niewiele, a po wojnie z zaciekłością je niszczono. Nie tylko… Płyty przedwojenne były używane jako ławki na działkach, łamane i używane jako murki oporowe wokół osiedli mieszkaniowych i bloków. Ba! Przedwojenne nagrobki robiły nawet za umocnienia wałów przeciwpowodziowych. Zapytałem szczeciński Zakład Usług Komunalnych, co dzieje się z powojennymi płytami, gdy grób jest likwidowany. Pani rzecznik trochę „zdębiała”, bo chyba nikt nigdy takiego pytania nie zadawał 😉 Ale niesamowicie miła pani zadbała o to, bym dostał komplet odpowiedzi na ten temat.

Otóż nagrobki likwidowane trafiają w ramach umów do zakładów kamieniarskich. Co dzieje się z nimi dalej? Tego niestety ZUK nie jest w stanie jasno określić, bo to już nie leży w kompetencji. Prawdopodobnie są wykorzystywane ponownie lub przerabiane na surowce – czyli po prostu mogą być mielone. Nie istotne jaki jest ich los – istotne jest to, że płyta nagrobna kogoś kto żył, był, istniał może zostać przetworzona, a pamięć o tym kimś całkowicie zatarta. Dlatego narodził się pomysł na to, by w Szczecinie powstało lapidarium powojenne zawierające wyłącznie płyty nagrobne, a nie całe konstrukcje nagrobków – tylko części zawierające dane. Niestety ze strony części urzędników pojawił się klasyczny opór mówiący, że na Cmentarzu Centralnym nie ma miejsca na taką przestrzeń, gdzie na małej powierzchni mogłyby być ustawiane płyty z likwidowanych nagrobków.

To wierutna bzdura. Miejsce, w którym odnalazłem potłuczoną polską starą płytę nagrobną jest symboliczne – wokół nie ma żadnych stojących nagrobków, a przestrzeń ta ma około 70 x 40 metrów. Spokojnie zmieściłoby się tam kilkadziesiąt zwykłych grobów z całą nową sekcją! Jest to jedna z większych niewykorzystanych sekcji Cmentarza Centralnego… Ale dalej „nie ma miejsca” 🙁 Pod ziemią mogą znajdować się groby niemieckie. Dlatego takie miejsce byłoby dobrą przestrzenią pod kilka wąskich alejek z ustawianymi blisko siebie płytami z likwidowanych nagrobków. Zmieściłoby się ich tam spokojnie kilkaset…

Jak nie na Centralnym to na Bronowickiej?

W Szczecinie znajduje się kilka cmentarzy, w tym jeden nowy – przy ulicy Bronowickiej. Można podejrzewać, że pomysł stworzenia powojennego lapidarium płyt mógłby spotkać się z oporem firm kamieniarskich, jakie według stanowiska ZUK posiadają umowę z zakładem i takie płyty mogą przetwarzać. Cmentarz przy Bronowickiej zajmuje działkę 326201_1.2126.5/61, a obszar nekropolii spokojnie można powiększyć niemal dwukrotnie. Dodatkowo ten cmentarz jest aktualnie zajęty w około 15-20%. Kwaterę przeznaczoną na powojenne lapidarium płyt z nagrobków likwidowanych można tam spokojnie zmieścić… Trzeba tylko chcieć i wprowadzić w ZUK odpowiednie procedury. Niestety trzeba odważnie wyśmiać argument o tym, że na Cmentarzu Centralnym nie znalazłoby się miejsce na takie lapidarium. Dlaczego aż tak? Średniej wielkości kwatera na cmentarzu przy Bronowickiej to właśnie prostokąt o boku 50 x 40 metrów. Nieco większą kwaterę można znaleźć na Cmentarzu Centralnym – pustą, porośniętą trawą, bez nagrobków, niedaleko od centrum nekropolii 😉 W przypadku przenoszenia nagrobków z Cmentarza Centralnego na możliwą kwaterę przy Bronowickiej liczy się zachowanie kontekstu historycznego – to, by kwatera w formie lapidarium posiadała oznaczenie skąd przeniesiono „historię”. Pozwoliłoby to na utworzenie jednej ogólnej kwatery dla wszystkich likwidowanych nagrobków, również z mniejszych szczecińskich cmentarzy. Można? Można.

Oczywiście takie lapidarium płyt „likwidowanych” zapełnić mogłoby się dość szybko – według ZUK rocznie może być to nawet 1000 grobów. Jednak nie wszystkie z nich posiadają płyty. Do nagrobków likwidowanych trzeba zaliczyć groby ziemne, z krzyżami i metalowymi tablicami. Dodatkowo, co istotne – do takiego lapidarium trafiałyby tylko płyty z inskrypcjami, nie całe nagrobki. Można powiedzieć, że wilk syty i owca cała. Jeżeli firmy kamieniarskie mają umowy z ZUK na przetwarzanie nagrobków – otrzymywałyby dalej pozostałości po nagrobkach, ale po prostu bez inskrypcji. Te ustawiane byłyby ciasno przy wąskich alejkach w specjalnej kwaterze. Jednym ze sposobów, by taką kwaterę stworzyć może być projekt w Szczecińskim Budżecie Obywatelskim (SBO) w kolejnym roku. Wówczas głos mieszkańców byłby raczej niepodważalnym argumentem, za potrzebą stworzenia takiego miejsca – człowiek nigdy nie powinien być skazany na zapomnienie tylko dlatego, że jego nagrobek nie jest opłacony, bo członkowie rodziny już nie żyją. Pozostało jeszcze 21 lat do momentu, w którym pierwsze polskie powojenne groby będą obchodzić stulecie…

Widzę BŁĄD, mam sugestię!
Ostatnia aktualizacja 1 miesiąc temu
Możesz zgłosić problem lub propozycję rozwinięcia guzikiem poniżej albo dołącz do nas na forum dyskusyjnym. 

Zajrzyj w okolicę postu!

Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna!

Możesz ja kliknąć i oddalić widok kółkiem myszy, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Kliknięcie w ikonę pokaże Ci miniaturę i tytuł.

Travelers' Map is loading...
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.

Dodaj komentarz

Historyczny Szczecin