Można.
Pomyśleć?
Ja pierdulę.
Przecież to nie tak dawno… 14 lat temu?!
Zauważymy kadry z Jasnych Błoni, z grającymi w piłkę ludźmi oraz szarym niezbyt ładnym Urzędem Miasta w tle, który dziś śmiem sądzić i być tak bezczelny – jest najpiękniejszym urzędem miasta w Polsce
I nie, to nie włazodupstwo. Porównanie poniżej!
Może Poznań mógłby się równać, ale ich Urząd Miasta to niewielki budyneczek w porównaniu z tym szczecińskim. Zobaczymy też Teatr Letni przy Parku Kasprowicza, który niedawno kompleksowo przebudowano i również stanowi perełkę na miarę kraju, a zdaniem niektórych nawet wypada lepiej niż słynna Opera Leśna w Sopocie.
Zauważymy też ówczesne koncepcje zabudowy Łasztowni i Kępy Parnickiej. Zauważymy na niej ledwie widoczne nowe połączenia mostami poprzez Odrę oraz wizje nowych osiedli. Część z tej wizji jest w pewnej mierze jest realizowana – na przykład budynki frontowe do Odry. Jeden z kadrów zagląda również na Śląską, na której dziś mamy wyremontowane jedne z najdroższych kamienic w mieście, podobnie jak mamy kadr z Piłsudskiego, który dziś wygląda inaczej – fasada kamienicy jest wyremontowana. Jednak nie wszystkie kadry sprzed kilku zaledwie lat w tym materiale są dziś ładniejsze – zajrzenie na Pogodno – tam widzimy kilka obiektów, które przeszły remont, ale i kilka takich które pilnie go potrzebują również dziś. W dokumencie warto też zwrócić uwagę na to, co u nas dopiero zaczyna być popularne – odpowiednie podkładanie głosów. Dla starszej pani w drugiej połowie filmu, podłożono również niemiecki głos starszej pani. U nas niestety jeszcze wciąż popularny jest jeden „lektor do wszystkiego”.
Wspomina się o polskich pracownikach samorządowych na zachodzie oraz polsko-niemieckich szkołach, w których można również zdawać maturę po obu stronach. Uczniowie szkół uczą się zarówno języka polskiego, jak i niemieckiego. Ja sam często byłem miło zaskoczony, gdy wpadając do apteki w Torgelow lub Passewalk w poszukiwaniu leków, których w Szczecinie nie mogłem dostać, byłem witany przez farmaceutkę… po polsku. Dziwnie się patrzy na ten dokument, który ma zaledwie parę lat, a kadry na nim ukazane przedstawiają miasto dość szaro w stosunku do tego, jak TE SAME MIEJSCA wyglądają dziś.
Pojawia się kadr spod katedry, gdy ta była remontowana – szare bloki od wewnętrznej strony, przy Wyszyńskiego, dziś ładniejsze, a zarośla obok zamieniły się niedawno w skwerek, z ławkami i ścieżkami. Film kończy się spacerem po rynku przy Ratuszu Staromiejskim – w tle nie ma jeszcze stojących dziś nowych budynków, które w końcu zamykają powoli te „stare miasto”. Wokół niektóre szare jeszcze klocki z PRLu, dziś przynajmniej o tyle dobrze, że kolorowe. Film kończy się w przepiękny sposób – idzie ze sobą pod rękę dwóch starszych panów.
Niemiecki Pomorzanin. I polski Pomorzanin.
Dzięki Jacek za przypomnienie o tym filmie 🙂
Poprawka?
Kliknij i daj znać!
Możesz znaleźć ten post na naszej grupie Facebook „Szczecin Znany i Historyczny” klikając na ikonkę po prawej stronie. Prócz tego postu znajdziesz tam wiele innych, które nie są publikowane na naszej stronie. Masz coś ciekawego w temacie historii Szczecina? Nasza grupa to właśnie miejsce dla Ciebie.
Post na FB
Skomentuj na Facebooku!