Kilka lat temu w mediach społecznościowych, które obserwuję dwóch panów kłóciło się zawzięcie o banalny temat - gdzie stała szczecińska Flora w Parku Żeromskiego?! Pierwszy pan mówił, że stała przy placu zabaw, drugi krzyczał że była pomnikiem nagrobnym. Jaka jest prawda?
Według informacji podawanych na tablicach, omawianych na wycieczkach oraz na kartach zabytku posąg Flory stojący w Szczecinie powstał około 1730 roku (lub w latach 80 XVIII wieku), autorem miał być Johann Georg Glume, a projekt posągu miał stworzyć Johann Konrad Koch. Podaje się, że jest również autorem elementów fasady dawnego pałacu Gumbkowa – nie mam informacji, czy to również te, jakie pozostały do dziś. Tu należy zaznaczyć, że Johann Georg Glume zmarł na ponad 100 lat przed wielką przebudową pałacu dokonaną w 1890 roku. Część jego dzieł przetrwała do dzisiaj, a jednym z rozebranych w aktualnej Polsce był pomnik króla Friedricha Wilhelma I w Koszalinie. Pomnik Flory przedstawia rzymską boginię kwiatów, wiosny i sił życiowych. Co ciekawe jest ona nie jedyną przedstawicielką rzymskiego „sposobu” na podbój. Jak to na podbój? Rzymianie mieli bardzo ciekawy sposób na zachowanie spokoju w podbitych ziemiach – wprowadzali do swojego panteonu bóstw postacie innych nacji. Flora pierwotnie była boginią Sabinów, ludu zamieszkującego środkową Italię. Zostali podbici około 290 roku przed naszą erą przez Dentala. Sposób na zatrzymanie możliwych rewolt i rozruchów na tle religijnym Rzymianie stosowali przez kolejne stulecia – poprzez wprowadzanie obcych bożków do swojego panteonu, umożliwiając czczenie tych postaci przez podbite ludy, z uznaniem zwierzchnictwa „nadbogów” rzymskich, często dopisując do tego różne nowe elementy mitologii.
O tym, że dawniej Flora zdobiła szczyty attyki pałacu Grumbkowa, dzisiejszego Pałacu pod Globusem wspomina nam przedwojenna publikacja Stettin und Umgebung: ein Führer. Niektórzy mogą się odpalić na ostatnie słowo, ale oznacza ono również… przewodnik właśnie 😉 Jak można poczytać na tablicy informacyjnej Flora zastąpiła na attyce jeszcze starszą figurę z drewna, której autorem miał być Erhard Löffler. Podejrzewa się, że przeniesienie monumentu Flory miało związek z przebudową pałacu. Następnie posąg Flory stanął w pałacowym ogrodzie – tu cały czas mowa o pałacu Filipa Ottona von Grumbkowa, czyli dzisiejszym Pałacu Pod Globusem. Ten w 1890 roku został niemal całkowicie przebudowany, po czym szczecińska Flora trafiła do Grabower Anlagen, czyli Parku Żeromskiego, prawdopodobnie w 1906 roku lub wcześniej. Tu możemy rozwiać wszystkie wątpliwości, w jakim konkretnie miejscu stał posąg Flory – udowadnia nam to załączona w galerii fotografia. Układ alejek zachował się częściowo, podobnie jak zachowała się większość starych drzew w dolince parkowej obok dzisiejszego Park Hotel – miejsce, gdzie w Parku Żeromskiego stał posąg Flory to niewielka górka między ścieżkami od ulicy Plantowej. Można podejrzewać, że nie stała tam cały czas – kilka fotografii mogących ukazywać kadr w stronę górki ukazuje tam spore zarośla i zieleń.
Flora nie byłaby z nich widoczna.
Dziękujemy za WASZE wsparcie! 💝
Posąg Flory w Szczecinie to częsty punkt w trakcie wycieczek – stoi na trawniku przy Placu Orła Białego. Kiedyś obok znajdował się parking, dziś na jego miejscu jest większy trawnik, co trochę rzeźbę „odsłoniło” dla spacerowiczów. Według artykułów i publikacji powojennych posąg Flory bez małych putto (chłopców) oraz bez rąk znaleziono w gruzach na dziedzińcu muzeum przy ulicy Staromłyńskiej. Następnie w 1953-1954 roku dokonano rekonstrukcji rzeźby. Według kilku haseł w sieci posąg Flory przeniesiono w latach siedemdziesiątych na trawnik za Bramą Królewską – są zachowane fotografie pozwalające ustalić, gdzie dokładnie. Za bramą znajduje się dziś zabytkowa latarnia przeniesiona z dzisiejszego skrzyżowania przed bramą, zaś posąg stał kilkanaście metrów za nią, w kierunku Hotelu Park i dzisiejszego PŻM. W galerii znajdziesz strzałkę – posąg widzimy na fotografiach Macieja Jasieckiego, na których w tle widać wejście do schronu po drugiej stronie przejazdu przez zielony trakt. Pozwala nam to „wymierzyć” lokalizację bardzo precyzyjnie. Następnie w 1991 roku szczecińska Flora trafiła na Plac Orła Białego, gdzie stoi do dziś (2023). Perypetie monumentu były różne, a starsi mieszkańcy na pewno kojarzą Florę w kilku różnych miejscach.
Niestety, idiotów w świecie nie brakuje. W 2016 roku posąg został lekko uszkodzony przez kogoś, kto postanowił przybić do niego kilka metalowych zatrzasków, a sam monument prawdopodobnie porysować cegłami ustawiając ich resztki na małych postaciach „pomagających” Florze. Według opowieści i informacji z mediów miał tego dokonać człowiek niezrównoważony, którego rozpoznali świadkowie. Dziś znajduje się na placu monitoring. Od wielu lat w bólach porodowych rodzi się pomysł na rewitalizację całego placu. Na razie… nic nie zapowiada, by poród się odbył. Dzisiaj trochę dziwnie patrzy się na kontrast – Fontanna Orła Białego, mimo że nie jest faktyczną fontanną została wyremontowana i nie wygląda źle, zaś szczecińska Flora wygląda zdecydowanie gorzej i wymaga remontu. Na ten na razie nic się nie zapowiada, a szkoda, bo zabytkowa i stara rzeźba z pewnością wyglądałaby dużo lepiej.
Widzę BŁĄD, mam sugestię!
Ostatnia aktualizacja 12 miesięcy temu
Możesz zgłosić problem lub propozycję rozwinięcia guzikiem poniżej lub dołącz do nas na forum dyskusyjnym.
Twórca całego tego zamieszania na Szczecin Znany i Historyczny, grzebiący pod każdą przedwojenną cegłą w Szczecinie. Dreptus okolicznus, gatunek pospolity. Droniarz, miłośnik ciemnego piwa, tematyki II Wojny Światowej. Codziennie? Po prostu brodaty brzydal.
Zajrzyj w okolicę postu!
Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna!
Możesz ja kliknąć i oddalić widok kółkiem myszy, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Kliknięcie w ikonę pokaże Ci miniaturę i tytuł.
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.
1 Comment
Rzeźba aż prosi się o odświeżenie. Porządne doświetlenie jej nocą.
Obecny Plac Orła kiepsko koresponduje z Florą, która jest uosobieniem siły życiodajnej, dzięki której rozkwita przyroda. Na chwilę obecną to głównie psie kupy.