Werderstraße / Królowej Korony Polskiej

Kamieniczka przy Królowej Korony Polskiej 7/8 i jej historia 

Niepozorny budynek z bogatą...

Historią, która ukazuje różne losy swoich dawnych mieszkańców. Przed kamieniczką stary płot, otwór na wrzucanie listów oraz ślady po dawnych płytkach z numerami. Sam budynek w stanie "nie-tragicznym", ale odświeżenie przydałoby się. Za budynkiem stoi wiele ciekawych i najczęściej majętnych postaci oraz jedna smutna historia z okresu Wielkiej Wojny lat 1914-1918.

Kliknij i rozwiń spis treści

Wędrując po okolicach Urzędu Miasta, bardziej w kierunku Turzyna i ulicy Wawrzyniaka znaleźć możemy sporo starych willi. Większość reprezentacyjnych obiektów mieszkalnych w Szczecinie jest anonimowa – oznacza to, że znana jest ich głównie powojenna historia, o ile w ogóle została spisana. Dzisiaj opisywany budynek znajdziemy pod adresem Królowej Korony Polskiej 7/8, chociaż trzeba na start zaznaczyć, że nie jest to pierwsza numeracja tej starej kamieniczki, do tego dojdziemy poniżej. Jest to dwuczęściowa kamienica posiadająca dzisiaj dwa numery i w takiej formie została zbudowana pierwotnie, w drugiej połowie lat siedemdziesiątych XIX wieku – oznacza to, że kamieniczka obchodzić będzie niedługo swoje 150 urodziny. Skoro powstała chwilę po tym, jak Szczecin zrzucił swoje forteczne mury i nakazał je rozbierać, by miasto mogło eksplodować zabudową, to pewnie nie mamy żadnych detali o pierwszych właścicielach? 😉 To błąd! Dokładnie wiemy kto zamieszkał w willi jako pierwszy, a nawet mamy fotografie ludzi, którzy tam żyli w XIX wieku. Niemożliwe?! A jednak! W temacie musimy pamiętać, że numer zachodni – od Wojska Polskiego miał numer 8, zaś od strony Jasnych Błoni był to numer 7, a dzisiaj to 7/8. Zacznijmy od numeru od strony Wojska Polskiego, czyli numeru 8.

Luise Mathilde Riemschneider

Trudno byłoby nam sobie wyobrazić lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte XIX wieku, patrząc sprzed willi o dzisiejszym adresie Królowej Korony Polskiej 8. Wokół prawie pusto. Dopiero daleko na południu widoczne umocnienia aż przy Placu Grunwaldzkim. Brak dużych sektorów kamienic. Przedpole twierdzy i pustka. Pierwszą właścicielką kamienicy była wdowa, pani Luise Mathilde Riemschneider z domu Dondroff. Urodziła się 24 września 1821 roku w leżącym na północny zachód od Szczecina mieście Greifswald, po niemieckiej stronie granicy. Jej mężem został 16 czerwca 1842 roku Mortiz Ferdinand Riemschneider, z którym pobrała się w dawnej wsi Dobberphul Kreis Greifenhagen, dzisiaj to Dobropole Gryfińskie. Tam też przeniosła się, chociaż z mężem przenosiła się wielokrotnie, a jej potomkowie również urodzili się w różnych miejscach. Ciekawostką o życiu pani Luise jest fakt, że jej ojcem był bogaty posiadacz ziemski Christian Dondorff. W temacie kamieniczki pan Moritz nie był właścicielem – zmarł 11 stycznia 1861 roku pod Berlinem, gdy kamienica jeszcze nie istniała. Niestety pani Luise nie będzie właścicielką willi długo – umrze 15 marca 1882 roku w swojej kamienicy.

Tu warto zaznaczyć, że pierwotnie adres Królowej Korony Polskiej 8 miał inną numerację, na początku była to Werderstraße 25. Chwilę po śmierci matki willę opuści jej syn Johannes Riemschneider, zaś kolejny syn, którego znamy z fotografii (!) żył już wtedy przy ulicy Matejki. Załączona fotografia, jaką umieściła rodzina w bazach genealogicznych przedstawia jednego z synów Luise – był nim Paul Ferdinand Christian Riemschneider, urodzony 13 kwietnia 1843 roku w danym Königsberg Kreis Neumark, dzisiaj to Chojna. W okresie, kiedy wkrótce powstanie willa jego matki bierze ślub – 8 maja 1873 roku – żoną zostaje również znana z fotografii Helene Juliane Jakobine Rohleder. Warto o Paulu wspomnieć osobno z prostego powodu – był jednym z przewodniczących i kupcem powiązanym w towarzystwie handlowym znanych w mieście Quistorpów. Zmarł w Szczecinie 12 października 1918 roku.

Alexander Andrae-Roman

Właścicielem willi był bardzo krótko – po śmierci pani Luise widnieje jako mieszkaniec parteru i I piętra. Jego historia jest dość zawiła, ale z drugiej strony bardzo ciekawa, jednak tu na potrzeby opisu willi wspomniana będzie tylko w fragmencie. Konkretniej był to Ferdinand Ludewig Alexander Andrae, a dopisek „Roman” do nazwiska w księdze umieszczono ze względu na jego pokaźny majątek ziemski. Również był bardzo płodnym człowiekiem, bo dorobił się aż dziesięciorga potomstwa 😉 Urodził się 17 grudnia 1821 roku w Hanowerze, a w latach pięćdziesiątych XIX wieku stał się właścicielem ziemskim w dawnym Roman Kreis Kolberg-Körlin. Dzisiaj to wieś gminna Rymań w powiecie kołobrzeskim. W Wikipedii podaje się jedynie jego pierwsze imię i nazwisko, ale był to właśnie konkretnie Alexander Andrae-Roman, jaki później przeniósł się do Szczecina po 1870 roku. Skąd to wiemy? Jeszcze 12 września 1870 roku w Rymaniu rodzi się jego córka Hildegard. W mniej niż 20 lat po przeprowadzeniu się do Szczecina umiera żona Alexandra, pani Elisabeth Louise Charlotte Helene Andrae z domu Flügge. On sam wyprowadzi się z kamienicy (niedaleko) i umrze 13 marca 1903 roku. Pan Andrae włada willą chwilę, już w połowie lat osiemdziesiątych wraca ona w ręce rodziny Riemschneider, a konkretnie Paula. Jego wątek opisany jest nieco wyżej, wraz z fotografią, dlatego przeskoczymy tu do kolejnego właściciela, z racji też że Paul Riemschneider wyprowadził się z willi przed swoją śmiercią. Wyprowadzi się z niej prawdopodobnie w 1899 roku. Nim przejdziemy dalej – dawny adres Werderstraße 25 zamieni się w numer Werderstraße 7, zaś 25a w 7/8 (przed 1945 numer 8). 

Wirtualna karma

Redakcyjny kiciuch i jego pełna miska
50 zł Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Mini Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
  • Wirtualna piona! Dzięki takim ludziom jak Ty możemy opłacać licencje, serwer oraz domenę.

Na serwer

Koszty, licencje... 💝
100 zł Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Średni Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
  • Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem
Dobry wybór

Zdecyduję samemu

Dzięki za 5 zł lub nawet 500 zł!
Dowolnie Jednorazowo
  • Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
  • Ranga "Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym zależna od kwoty (Mini 50+, Średni 100+, Wielki 200 +)
  • Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem przy wsparciu od 100 zł

Walter Neumann

W posiadaniu kamieniczki o dawnym adresie Werderstraße 25, a dziś Królowej Korony Polskiej 8 przez ponad 20 lat. Jego dokładniejsze dane udaje się ustalić poprzez akt ślubu, który wziął na starość. Urodził się 25 października 1858 roku w dawnym Triebs Kreis Greifenberg, dzisiaj to wieś Trzebusz nad Trzebiatowem. Konkretnie był to Ernst Walter Heinrich Karl Neumann, a jego małżonką została 29 stycznia 1918 roku pani Helene Wilhelmine Margarete Schür z domu Sodemann. Widać, że żona również była albo wdową albo po rozwodzie – miała w dniu ślubu 44 lata, a Walter 59. Niestety, wątek rodziny przypomina trochę film „Szeregowiec Ryan”. Pan Walter i pani Margarete mieli synów – trzech z nich poległo na froncie I Wojny Światowej, chociaż wcześniej odnosili rany i byli w lazaretach, nawet lecząc się w Szczecinie. Tu trzeba zaznaczyć, że nie wszyscy synowie Waltera pochodzili z małżeństwa z panią Margarete – byli to synowie z jego poprzedniego związku, a poprzednią żoną była Laura Helene Rabbow, jaka zmarła w 1914 roku. Trochę „szczęśliwie”, bo nie dożyła śmierci aż TRZECH swoich synów, chociaż odeszła dość wcześnie, miała 49 lat.

Pierwszy poległ Ernst Neumann, urodzony 20 listopada 1891 roku w Szczecinie, zginął pod Dauamont 28 lutego 1916 roku. Drugi był Walter Neumann Junior, urodzony 31 sierpnia 1887 roku w Szczecinie, a poległ w Słowenii, 25 października 1917 roku. Trzeci był Hans Neumann, urodził się 9 maja 1897 roku w Szczecinie, poległ we Francji 23 czerwca 1918 roku pod Saint Gobain. Niestety Walter otrzymał kolejne dwie smutne wiadomości tuż po wojnie – jego brat Paul i siostra Marianne urodzili się w tym samym roku, ale nie tym samym dniu (1851), a rodzeństwo zmarło dokładnie tego samego dnia, 14 października 1922 roku. Sam Walter Neumann umrze rok później, 23 lutego 1923 roku w Szczecinie.

Jest połączenie z innym tematem!

Ciekawa sprawa, prawda?! 😉 Wątek, który czytasz posiada połączenie z innym, który był opisywany wcześniej lub później.

Tu poznasz wątek gdzie była Świątynia Dumania!

Helmuth Delbrück

Prócz niego adres o numerze 25 (zachodnia część) zamieszkiwała chwilowo Emmy Delbrück z domu Ludewig, wdowa po prawniku. Była to cała rodzina związana z dużym „klanem” i słynnym w mieście nazwiskiem Delbrück. Jego imię zapisywano różnie – raz był to Helmuth, raz po prostu Helmut. Konkretniej był to Helmut Hugo Heinrich Delbrück, który urodził się 4 listopada 1891 roku w Szczecinie. Ojcem był Ludwig Gottlieb Delbrück, a matką Emma Auguste Elisabeth Delbrück z domu Ludewig, czyli wspomniana pani Emmy, jak była zapisywana w księgach adresowych pod innym adresem rodziny. Przeniósł się do kamieniczki z Wojska Polskiego, gdzie mieszkała pozostała część rodziny i matka. Helmut był radcą prawnym o tytule doktora oraz prawnikiem, który kancelarię prowadził przy ulicy Panieńskiej. Jego żoną, kiedy jeszcze żył na Wojska Polskiego została pani Hedwig Klara Käthe Voss, 26 lutego 1915 roku. Nazwisko „Delbrück” fanom dawnej historii miasta powinno coś mówić… Co konkretnie? Dziadkiem Helmuta był słynny szczeciński przemysłowiec związany z fabryką cementu portlandzkiego.

O nim możesz poczytać w dodatkowym bloczku powyżej dotyczącym Świątyni Dumania. Szczecin okazuje się taki mały, kiedy ma się na koncie kilkaset postów o jego historii 😉 Z małżeństwa pani Käthe oraz Helmuta urodził się syn Hans-Helmut Delbrück, 24 stycznia 1920 roku. Niestety, po tym jak został wcielony do armii zmarł w lazarecie, a dzisiejszym szpitalu przy Unii Lubelskiej, 17 czerwca 1939 roku o 12:50, w wyniku ciężkiego zapalenia wyrostka robaczkowego, otrzewnej i niewydolności serca. Służył w koszarach przy dzisiejszej ulicy Ku Słońcu. Wiemy też kiedy zmarł Helmuth Delbrück, jeden z właścicieli kamieniczki Królowej Korony Polskiej 8 (zachodniej części) – 6 kwietnia 1957 roku w Karlsruhe na południowym zachodzie Niemiec. Zmiana numeracji dawnej Werderstraße nastąpi pod koniec lat dwudziestych – numer 25 otrzyma numer 7, zaś numer 25a (północno-wschodni) otrzyma numer 8. Prócz Helmuta w części z numerem 7 będzie w latach trzydziestych żyć człowiek o ciekawym imieniu i nazwisku – radca doktor Alban Ballauf. Rodzina Delbrück będzie posiadać numer 7 do końca wojny.

Przechodzimy do dawnego numeru Werderstraße 25a, czyli późniejszej części o numerze 7, jaką aktualnie znamy pod adresem Królowej Korony Polskiej 7/8 – to północno wschodnia część kamieniczki. Podział ten pojawia się w drugiej połowie lat osiemdziesiątych XIX wieku.

Emil Genz

Przez chwilę w budynku 7/8 pojawia się pani Emma Julia Octavia Zillmer, prawdopodobnie niezamężna kobieta. Zmarła tam chwilę po wprowadzeniu się i objęciu własności nad tą częścią budynku. Urodziła się około 1837 roku, a zmarła 18 czerwca 1889 roku. Prócz niej w tej części na I piętrze mieszkał Emil Genz, asystent w regionalnej dyrekcji ceł. Stanie się właścicielem części północno wschodniej kamienicy po śmierci pani Zillmer. Z czasem pan Emil awansuje – zostaje sekretarzem, a na początku XX wieku okręgowym sekretarzem celnym zajmując parter i piętro. Pan Emil Genz urodził się około 1853 roku w Pasewalku pod Szczecinem. W roku śmierci Emila – 9 maja 1930 roku – w tej części budynku robi się zamieszanie. Jego żoną była Gertrud Genz z domu Schubbert, ale kamieniczkę zajmuje też Elisabeth Klose z domu Genz. Odkrywamy przez to pełne imię Emila – był to najprawdopodobniej Carl Friedrich Emil Genz. Po jego śmierci właścicielką dzisiejszego numeru Królowej Korony Polskiej 7/8 (dawniej Werderstraße 8) zostanie pani Gertrud, wdowa po Emilu. W połowie lat trzydziestych pani Elisabeth Klose wyprowadza się do Berlina, a część 7/8 zostaje sprzedana.

Martha Loewenberg / Löwenberg

Część z dzisiejszym numerem 7/8 na chwilę przed II Wojną Światową przejmie starsza już kobieta, w dodatku wdowa po dyrektorze. Posiadała dwa nazwiska po swoich mężach, co może sugerować, że do Szczecina mogła wrócić po śmierci drugiego. Stuprocentową pewność mamy w księdze z 1930 roku, gdzie podana jest z nazwiska panieńskiego. Przenosiła się po Szczecinie kilka razy nim pod koniec lat trzydziestych osiadła w zakupionej kamieniczce o już zmienionym adresie z 25a na Werderstraße 7 (dziś 7/8). 

Jej mężem był Ewald Max Richard Löwenberg, urodzony 1 września 1846 roku, a ślub wzięli 15 listopada 1902 roku. Ewald miał ówcześnie 56 lat, Martha miała… zaledwie 26! Urodziła się 2 listopada 1876 roku jako Martha Marie Fleischer i ówcześnie była już po pierwszym ślubie nosząc nazwisko Martha Marie Kiedel. Czasy powojenne niestety klasycznie okryte są łuną tajemnicy z trzech powodów – w powojennych czasach nie mieliśmy dostępnych szczegółowych ksiąg adresowych i dokumentacji. Zaś czasy bardziej nieodległe „spowite” są ochroną danych osobowych. Nie zawsze aktualni właściciele lub mieszkańcy chcą, by ich dane znajdowały się w takich opracowaniach. W lipcu 2024 roku w trakcie spaceru na potrzeby świeżych fotografii zauważyłem, że część 7/8 jest zamieszkana, ale fragment jest też na sprzedaż. Zaś w części zachodniej – numer 8 – trwały w środku prace remontowe. Sam budynek nie jest w stanie bardzo złym, ale odświeżenie i zadbanie o detale ozdobne z pewnością przydałoby się wykonać. Szczególnie zabezpieczenie przed zakładaniem przez gołębie gniazd pośród zdobień.

Widzę BŁĄD, mam sugestię!
Ostatnia aktualizacja 5 miesięcy temu
Możesz zgłosić problem lub propozycję rozwinięcia guzikiem poniżej albo dołącz do nas na forum dyskusyjnym. 

Zajrzyj w okolicę postu!

Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna!

Możesz ja kliknąć i oddalić widok kółkiem myszy, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Kliknięcie w ikonę pokaże Ci miniaturę i tytuł.

Travelers' Map is loading...
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.

Dodaj komentarz

Historyczny Szczecin