Patrzymy dziś w naszym kraju na imigrantów różnie. Z jednej strony słusznie, z drugiej nie zauważamy, że 1 na 6 Polaków nie mieszka w Polsce. Ponad 100 lat temu nie było inaczej. Z dawnego Stettina wyjeżdżali Niemcy do Stanów Zjednoczonych, a później... walczyli przeciw swojej ojczyźnie.
Wiecie, że ludzie urodzeni w przedwojennym Stettinie walczyli przeciwko III Rzeszy w czasie II Wojny Światowej? Historia to nie tylko miejsca, pocztówki, zdjęcia lub przedmioty. Historia to również ludzie – mieszkający tu, związani z naszym miastem, ci którzy urodzili się tutaj, których rodzice wiązali z dawnym Szczecinem nadzieje. Ale… Jednak wyemigrowali. W tym poście z serii “Zagraniczne historie Stettina/Szczecina” postanowiłem opisać czterech żołnierzy amerykańskich, którzy urodzili się w przedwojennym Stettinie i odpowiedzieli na wezwanie – stawili się przed komisją wojskową, by walczyć przeciwko swojej dawnej ojczyźnie. Mimo, że ich rodzice mieszkali w dawnym Szczecinie, oni sami również, stawili się na komisji wojskowej w trakcie II Wojny Światowej, by walczyć przeciwko swoim dawnym rodakom. To charakterystyczny chichot historii, gdy ktoś był Niemcem, miał niemieckie obywatelstwo, urodził się w Niemczech, a był przeciwko…
Do postu dołączam szczegóły nawet tak duże, jak fotki domów w których mieszkali tuż przed wstąpieniem do armii
Ekstremalnie fascynują ,mnie losy wojenne naszego miasta – głównie I i II Wojny Światowej. Niektórzy zarzucają mi, że interesują mnie “brunatni”. Jedną z takich osób musiałem pożegnać z naszych “facebookowych kręgów” z hukiem, za zarzuty, że niby mam poglądy “brunatne”. Opisywałem postacie najróżniejsze – polskich lotników, którzy brali udział w rajdach na Szczecin, żołnierzy francuskich w wojnach napoleońskich, a także historie lotników alianckich (brytyjskich, amerykańskich, australijskich czy nawet kanadyjskich). Ciekawią mnie nie tylko wydarzenia jakie miały tu – w Szczecinie – miejsce w trakcie wojny, a również historie ludzi, którzy “wojennie” związani byli z naszym miastem. Epizodycznie lub chwilowo. Do postu załączam ich karty wpisowe do armii oraz szersze opracowanie rodzin – to, że się zapisali do armii lub musieli udać się na pobór, nie oznacza walki na froncie. Po niektórych z żołnierzy pozostały publicznie dostępne tylko ich karty wpisowe – żyjemy tak długo, jak żyje pamięć o nas. Co ciekawe… Trzech łączy miesiąc urodzenia i miejsce urodzenia
Erdmann William Pieper urodził się 21 listopada 1902 roku w Stettinie. Niestety, nazwisko jest dość popularne i ciężko ustalić w którym miejscu w Szczecinie mieszkali jego rodzice. Był wysoki – miał ponad 180 cm wzrostu. Mieszkał z żoną Nattie (Natalią) przy 8258 Loomis Blvd w Chicago. Jego dom stoi do dziś. Zatrudniony był w Bearings Mfg Co., również w Chicago – to przemysł mechaniczny. Co ciekawe, był tym “rasowym typem” według Niemców – postawnym blondynem o niebieskich oczach i kanciastej twarzy. Do armii zapisał się 16 lutego 1942 roku.
Richard Gustav Tesch urodził się jeszcze w XIX wieku, mimo że zarejestrował się do armii w okresie II Wojny Światowej! Na świat przyszedł 18 listopada 1884 roku w Stettinie. Najprawdopodobniej pochodził z Grabowa na północy – w okolicach jego daty urodzin występuje tam cała rodzina Tesch, mógł być też synem handlarza mieszkającego na Mickiewicza. Nikt w 1884 roku nie myślał o pierwszej Wojnie Światowej, nie mówiąc o drugiej. W momencie podpisania rejestracji do wojska miał aż 57 lat. Mieszkał z żoną Corą w Bridgeport, w hrabstwie Fairfield, w stanie Connecticut przy 508 William Street. Czy jego dom ze zdjęcia to ten sam? Ciężko powiedzieć. Pracował w Armstrong Mfg Co. w Bridgeport – to również przemysł mechaniczny. Miał 177 cm wzrostu, szare włosy i brązowe oczy. Do armii zapisał się 27 kwietnia 1942 roku.
Arthur Fredrick Nass również “załapał” się do wojska na tzw. Old Man Draft, czyli jakby pobór starszych ludzi. Urodził się 6 listopada 1896 roku w Stettinie. W Szczecinie występuje nazwisko Naß (dwa s) w okolicy jego daty urodzin. Jego ojcem mógł być Carl (koroner), August (spedytor) lub Max (mistrz szewski). Mieszkał z żoną Marie przy 29 Elmhurst Street w mieście Greentree, obok miasta Pittsburgh, w stanie Pensylwania. Tutaj też ciężko ustalić czy jego adres i aktualny dom to ten sam, wygląda jak miks nowego ze starym lub nowy budynek zrobiony w starym stylu. Jeżeli jednak jest to ten sam budynek, a członkiem rodziny Arthura był bogatszy wymieniony wyżej pan, rodzinę mogło być stać na taką willę. Arthur pracował w przemyśle związanym z metalami – w McGienne Smith w Pittsburghu. Miał 170 cm wzrostu, był szczupły, szare oczy i czarne włosy. Do armii również zapisał się 27 kwietnia 1942 roku.
George Carl Frederick Haese to czwarty “dziadek”, którego potrzebowała amerykańska armia, a który urodził się w dzisiejszym Szczecinie – 13 grudnia 1887 roku. W jego wypadku nazwisko jest nietypowe, a w 1887 roku w Szczecinie mieszkają tylko dwie osoby o tym nazwisku – W. Haese, który był asystentem urzędnika skarbowego, mieszkał przy Deutschestraße 15 na parterze (Wielkopolska) oraz pani M. Haese z domu Drahn, emerytka, która mieszkała na Scharnhorststraße 6 na I piętrze (Unisławy). Oczywiście to tylko podejrzenia i możliwości, a nie pewność kto w Szczecinie należał do jego rodziny. W USA mieszkał z żoną Marthą przy 32 Davey Street w Bloomfield, w hrabstwie Essex, w stanie New Jersey. Pracował w miejskim klubie (raczej nie to, co myślicie) w Newark. Miał 177 cm wzrostu, blondyn o niebieskich oczach. Zapisał się do armii 26 kwietnia 1942 roku.
Tutaj ciekawostka – wpisująca go do armii kobieta poprawiła mu wszędzie skrót stanu z NS na NJ Można podejrzewać, że jego dom sprzed wojny stoi do dziś.
Twórca całego tego zamieszania na Szczecin Znany i Historyczny, grzebiący pod każdą przedwojenną cegłą w Szczecinie. Dreptus okolicznus, gatunek pospolity. Droniarz, miłośnik ciemnego piwa, tematyki II Wojny Światowej. Codziennie? Po prostu brodaty brzydal.
Poprawka?
Kliknij i daj znać!
Możesz znaleźć ten post na naszej grupie Facebook “Szczecin Znany i Historyczny” klikając na ikonkę po prawej stronie. Prócz tego postu znajdziesz tam wiele innych, które nie są publikowane na naszej stronie. Masz coś ciekawego w temacie historii Szczecina? Nasza grupa to właśnie miejsce dla kogoś takiego jak Ty!
Post na FB
Skomentuj na Facebooku!