Czy chwilę po wojnie wypadła z jakiegoś amerykańskiego jeepa? A może jakimś zachodnim delegatom w ogniu stanął samochód i trzeba było jej użyć? Teorii jest masa - najbardziej prawdopodobna to ta, że Rosjanie mieli na wyposażeniu amerykańskie samochody (Land-Lease-Act) i stąd znalazła się w mieście!
To jednak wbrew początkowym podejrzeniom nie była flara lotnicza – kształt dość podobny – a gaśnica samochodowa, prawdopodobnie z amerykańskiego pojazdu. Faktycznie podejrzenia o gaśnicę lotniczą też były słuszne, bo dokładnie podobny model, tylko malowany na czerwono, montowano na pokładzie samolotów amerykańskich. Mechanizm działania tej gaśnicy był prosty – pompowano zaworem po przekręceniu, a reakcja powodowała wystrzał środka gaśniczego z otworu na dole.
Konstrukcja była banalnie prosta, czasami do otworu na dole podłączano również wężyk pozwalający na lepszy kierunek środka gaśniczego, a na butli montowano bogato zdobione sygnaturki i etykiety. Te pochodzące z lat trzydziestych miały naprawdę piękne napisy, później z tego zrezygnowano i stosowano zwykłe naklejki – ta prawdopodobnie może pochodzić z przełomu lat 30/40. Różnica pomiędzy gaśnicą tego rodzaju amerykańską, a brytyjską jest też ciekawa – brytyjskie posiadały bardziej “cyckowy” spód, zakończony sutkiem 🙂 Wybaczcie takie porównanie, ale naprawdę nic innego nie przychodzi do głowy, by opisać różnicę. Od brytyjskiej rozróżnimy gaśnicę samochodową mniej-więcej tego okresu też po korpusie (z wgłębieniami) oraz po stylu zaworu. Producenta akurat tej gaśnicy amerykańskiej do samochodu ciężko ustalić – naklejka zeszła – ale firm, które takie przedmioty robiły były dziesiątki. Na napisie zachowało się “angeles”. Można podejrzewać, że to z Los Angeles.
Różnica polega na tym, co mamy naklejone. Te do późnych lat trzydziestych posiadały blaszane etykiety z zdobionymi napisami. Późniejsze już nie. Możemy też podejrzewać, że ta konkretna gaśnica została użyta – dlaczego? Jej denko często posiadało nakrętkę zabezpieczającą. Czy to znaczyło, że trzeba było ją zdjąć lub zerwać? Niekoniecznie. Denko było wciskane i chroniło otwór przed brudem lub ziemią. Tu denka nie mamy. Mogło nie być go fabrycznie, ale mogło też świadczyć o tym, że gaśnicę użyto. Rozpytując kolegów historyków (akurat od bombowców, ale zawsze coś) o gaśnicę jej okres produkcji można ustalić za pomocą rączki – ta zmieniała się. Dokładnie ten model, w świetnym stanie wystawiony jest na jednym z serwisów aukcyjnych za… 630 złotych 😉 Jest to według kolegów z USA model 85. Według innych model ten produkowano w czasie II Wojny Światowej, a nie wcześniej. Jednak koledzy z USA zaznaczyli, że wszystko zależy od producenta i firmy – jedne robiły dokładnie ten sam model wcześniej, inne później, ale najbardziej popularnym modelem był prawdopodobnie model 85 produkowany przez General Detroit Corp w Kanadzie. Może ktoś z was opracuje jakąś bajkę jakim cudem amerykańska i tak stara gaśnica znalazła się w ziemi w centrum Szczecina 😃 Teorii jest wiele – gaśnica mogła być użyta przez jakiś pojazd amerykański po wojnie w Szczecinie, przywieziona tutaj przez Rosjan posiadających na wyposażeniu użyczone w Lend-Lease Act pojazdy amerykańskie. Wciąż jednak! Zamiast trafić do kosza, na skup złomu lub zniknąć z kart historii miasta została przekazana, sfotografowana i zabezpieczona w miejscu, w którym będzie mogła przetrwać bezpiecznie kolejne dziesięciolecia lub więcej!
Wszystkie informacje oraz detale znajdziesz na stronie Galerii Wspierających.
W imieniu redakcyjnego kiciucha dzięki za rozważenie wsparcia 💝
Wirtualna karma
Redakcyjny kiciuch i jego pełna miska- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Mini Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
- Wirtualna piona! Dzięki takim ludziom jak Ty możemy opłacać licencje, serwer oraz domenę.
Na serwer
Koszty, licencje... 💝- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Średni Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym
- Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem
Zdecyduję samemu
Dzięki za 5 zł lub nawet 500 zł!- Twój kafelek w Galerii Wspierających jeżeli chcesz!
- Ranga "Wspieracz" na Forum Dyskusyjnym zależna od kwoty (Mini 50+, Średni 100+, Wielki 200 +)
- Podziękowania personalne na Grupie Facebook specjalnym postem przy wsparciu od 100 zł
Widzę BŁĄD, mam sugestię!
Ostatnia aktualizacja 3 miesiące temu
Możesz zgłosić problem lub propozycję rozwinięcia guzikiem poniżej albo dołącz do nas na forum dyskusyjnym.
Twórca całego tego zamieszania na Szczecin Znany i Historyczny, grzebiący pod każdą przedwojenną cegłą w Szczecinie. Dreptus okolicznus, gatunek pospolity. Droniarz, miłośnik ciemnego piwa, tematyki II Wojny Światowej. Codziennie? Po prostu brodaty brzydal.