Niepozornie wyglądający głaz narzutowy w centrum tanowskiego cmentarza, pośród zebranych w jedno miejsce podstaw nagrobków od początku naszych prac budził zainteresowanie. Przechodząc obok niego wydawać by się mogło, że jest to zwykły kamień polny jakich dużo na naszych terenach. Zastanawiającą kwestią było to, co taki duży głaz robi na tym obszarze, który nawet nie posiada ogrodzenia z kamieni polnych. Ciekawość i determinacja Zespołu przezwyciężyła! Wspólnymi siłami odkopaliśmy i postawiliśmy siłą własnych mięśni kilkutonowy głaz, na którym ujrzeliśmy komu jest poświęcony.
Głaz upamiętnia Królewskiego Leśniczego (Konigl. Forster) Hermanna Frantza, ur. 22.7.1869, zm. 07.8.1923 oraz jego małżonkę Margaretthe Frantz z d. Goedecke 04.5.1869-24.3.1944 [inskrypcja słabo czytelna, data może być inna].
Nagrobkiem o ciekawej plastyce jest pomnik o obeliskowym kształcie poświęcony państwowemu gajowemu powiatu Randow (Staatl. Hegemeister i.R.) Wilhelmowi Haase (9.5.1859-9.3.1931). Obok niego znaleziony został starszy pomnik – głaz granitowy, poświęcony Mathilde Bautenburg (23.5.1827-2.1.1882), który prawdopodobnie mógł posłużyć jako fundament pod podstawę innego niezachowanego pomnika. Skąd takie założenie? Otóż spód podstawy niesie ślady kleju, na którym zachowało się odbite inskrypcje z pomnika pani Bautenburg.
Najstarszym do tej pory odnalezionym pomnikiem jest fragment dziecięcego, zniszczonego nagrobka Wilhelma Chlert (?), ur. 03.1872, zm. 16.3.1881.