Cukiernie i kawiarnie istniejące dekady

Bardzo często dziś wzdychamy i "fukamy", gdy jakiś zakład pracy istniejący od... zawsze... ma zamiar zniknąć z mapy miasta. Z drugiej strony powinniśmy się zastanowić, jak często wybieramy takie miejsca zamiast galerii handlowych. Chcemy, by takie miejsca istniały przez dekady? Odwiedzajmy je częściej!

Gdzie w dawnym Stettinie można było udać się do istniejącej od dekad cukierni? Jak wyglądałoby to miejsce w dzisiejszym Szczecinie? Gdzie po ciastko z dziurką kupowane od… niemal 60 lat?! Wyobraźcie sobie tak stare cukiernie w dawnym Szczecinie. Dziś też są. Piekarnia z ulicy Długosza – tę według opowieści potomków założono w 1945 roku, a jej założyciel miał odnaleźć w Szczecinie panią, w której podkochiwał się już przed wojną. Pokochali się! Jeżeli chcemy wspierać miejsca z historią liczącą dekady już w polskim Szczecinie warto pieczywo kupić właśnie tam, nawet droższe, niż w wielkiej sieciówce.

Konditorei Tettenborn w dawnym Szczecinie

By udać się do cukierni państwa Tettenborn musielibyśmy stanąć na wylocie Kaszubskiej, w stronę Placu Zwycięstwa, mając za sobą „pomnik” Powielacza. Warto historycznie zaznaczyć, że dawna Elisabethstraße, czyli dzisiejsza Kaszubska przechodziła przez Plac Zwycięstwa brukowaną drogą, następnie łączyła się z dalszym odcinkiem i szła przez budynek Kaskady, aż do Placu Lotników. Dziś ulica Kaszubska przedzielona jest spacerowym traktem przy Bramie Portowej, a jej oryginalny kraniec przy Placu Lotników zabudowany został przez kompleks Kaskada. Wiemy, że w 1932 roku cukiernia państwa Tettenborn obchodziła swoje pięćdziesięciolecie, pozwala nam to w łatwy sposób przeanalizować losy właścicieli. Na zdobionym zegarze zobaczymy napis „Normalzeit der Sternwarte”.

Dzisiejszych właścicieli kawiarń, cukierni lub restauracji chciałoby się zapytać: co was powstrzymuje przed tym, by wystrój wnętrza zrobić w klasyczny sposób?! Z drewnianymi elementami, wielkim starym zegarem wskazówkowym, półkami w takiej starodawnej formie?! No, można oczywiście powiedzieć, że pieniądze. Jednak antycznie wyglądające meble, drewniane lady oraz siedzenia w formie antyków, a nie kawałka plastiku kosztują sporo. Jednak! Kawiarnie i restauracje zamykają się z różnych powodów. Jednym z nich może być brak klimatycznego wnętrza, prawda? Ot parę stolików i parę krzeseł. Brak klimatu właśnie, a są takie miejsca w Szczecinie które istnieją sekretnie od kilkunastu lat lub więcej, nie mają popularności, ale działają. Jakim cudem? Dzięki niesamowitej oprawie. Ja do dziś pijam w Cutty Sark, która z zewnątrz wygląda totalnie niepozornie, a w środku zachwyca żeglarsko-tawernianym stylem.

Warto zaznaczyć, że adresy miejsca zmieniały się podobnie jak i „patron” tej okolicy – był to adres Am Berliner Tor 9, Platz der Republik 5 oraz ostatecznie Hohenzollernplatz 5. Jako ciekawostkę można podać, że w Szczecinie pracował ówcześnie pastor Ernst Tettenborn, którego historię opisywał kiedyś Kuba, pod tym adresem. Należy zaznaczyć, że rodzina prowadząca cukiernię raczej z pastorem nie była spokrewniona. Budynek od frontu można zobaczyć również w latach późniejszych niż załączone, w „aukcyjnej” fotce, jaką „zachomikował” Bartosz na Fotopolsce.

Ferdinand Tettenborn, wieloletni właściciel

Właścicielem cukierni i kawiarni Konditorei Tettenborn był pan Ferdinand Tettenborn, pojawia się w księdze adresowej w 1883 roku (mieszkając już w 1882) pod dawną Lindenstraße 8, na parterze, dzisiejszej 3 Maja. Biznes z tego adresu przenosi na opisywany w 1892 roku. Można podejrzewać, że kimś z jego rodziny mógł być również August, który w okolicach I Wojny Światowej prowadził palarnię kawy i kawiarnię. Cukiernia i kawiarnia prowadzona przez pana Ferdinanda prawdopodobnie zdobywa renomę i klientów, z czasem wykupując ogłoszenia w prasie i księgach adresowych. Pan Ferdinand Tettenborn umiera prawdopodobnie w 1927/1928 roku, gdy w 1928 pojawia się jego żona, pani Marie Tettenborn z domu Welly, zaś prowadzącym jego biznes był w 1927 pan Otto Freyde. Wdowa, pani Marie Tettenborn umiera prawdopodobnie tuż przed wybuchem II Wojny Światowej znikając z adresu zamieszkania na Placu Zwycięstwa.

 Jednak obok niej występuje jeszcze inna pani Maria, a to raczej dwie różne osoby. Cukiernię do ostatniej księgi z 1943 roku prowadził Hans Joachim Tettenborn. Budynek został zniszczony właśnie prawdopodobnie w drugiej połowie 1943 roku, gdy na zdjęciach lotniczych z tego okresu widzimy już uprzątnięte ruiny i górę gruzu. Wraz z narożnikiem z cukiernią zniszczony został też fragment, który dziś zajmuje kompleks Posejdon, a także szkoła znajdująca się w głębi ulicy Kaszubskiej, przetrwał znany nam dawny hotel Piast znajdujący się obok. Ten niestety wciąż czeka na swoje lepsze czasy.

Zajrzyj w okolicę!

Po prawej stronie znajdziesz mapę z lokalizacją omawianego tematu. To mapa interaktywna – możesz ja kliknąć i oddalić widok, co pozwoli Ci zobaczyć inne posty znajdujące się w tej okolicy. Możesz użyć „Mapy Historycznej” Szczecina, by zobaczyć ją w pełnej formie. Wiele postów znajdujących się w bliskiej odległości gromadzi się w grupy – je możesz rozdzielić kliknięciem na ikonę.

Travelers' Map is loading...
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.

Poprawka?

Kliknij i daj znać!

Możesz znaleźć ten post na naszej grupie Facebook „Szczecin Znany i Historycznyklikając na ikonkę po prawej stronie. Prócz tego postu znajdziesz tam wiele innych, które nie są publikowane na naszej stronie. Masz coś ciekawego w temacie historii Szczecina? Nasza grupa to właśnie miejsce dla kogoś takiego jak Ty!

Post na FB

Skomentuj na Facebooku!

Dodaj komentarz

Historyczny Szczecin